ONZ pracuje nad porozumieniem w sprawie plastiku
ONZ zatwierdzi pierwszy w historii globalny traktat dotyczący zanieczyszczenia tworzywami sztucznymi – to najważniejsze wydarzenie tego rodzaju od czasu podpisania w 2015 roku porozumienia paryskiego.
Podczas United Nations General Assembly, które odbyło się w Nairobi w Kenii, głowy państw, ministrowie i reprezentanci 175 krajów przyjęli dokument o nazwie 'End Plastic Pollution: Towards an internationally legally binding instrument’.
W zgromadzeniu wzięło łącznie udział niemal 5 tys. osób – 3,4 tys. było dostępne fizycznie, a 1,5 tys. online. Dokument jest wstępem do stworzenia rezolucji, która obejmie cały cykl życia plastiku: od projektowania, przez produkcję, po utylizację. Pracować nad nią będzie Międzynarodowy Komitet Negocjacyjny (INC), który został powołany podczas zgromadzenia. To dzięki jego wysiłkowi gotowa rezolucja zostanie przyjęta do 2024 roku.
– Wbrew geopolitycznym zawirowaniom w tle Zgromadzenie Narodów Zjednoczonych ds. Środowiska (UNEA) pokazało wielostronną współpracę w najlepszym wydaniu – powiedział przewodniczący UNEA-5, minister ds. klimatu i środowiska Norwegii Espen Barth Eide. – Zanieczyszczenie plastikiem przybrało rozmiary epidemii. Dzięki dzisiejszemu porozumieniu oficjalnie zmierzamy w kierunku rozwiązania tego problemu.
Rezolucja sprawi, że problem plastiku w końcu zostanie poważnie potraktowany, choć oczywiście jej sukces zależy od tego, co ostatecznie znajdzie się w tym dokumencie.
– Musi być jasne, że ustalenia INC nie dają żadnej ze stron dwuletniego urlopu. Równolegle z negocjacjami nad międzynarodowym paktem UNEP będzie w różnych obszarach współpracować z każdym chętnym do tego rządem i firmą, tak aby odchodzić od plastiku jednorazowego użytku, zmobilizować prywatnych inwestorów oraz znieść bariery hamujące inwestycje w ekonomię zrównoważonego rozwoju – mówi Inger Andersen, przewodniczący Programu Środowiskowego ONZ.
Bo problem faktycznie jest palący. Podczas gdy w 1950 roku światowa produkcja plastiku wynosiła zaledwie 2 mln ton, w 2017 roku było to już 348 mln ton. Jeśli dalej będziemy utrzymywać takie tempo, w 2050 roku produkcja plastiku będzie odpowiadać aż za 15 proc. emisji gazów cieplarnianych.
Zdjęcie główne: Volodymyr Hryshchenko/Unsplash
Tekst: NS