Zgodnie z tym, co podaje Agencja Ochrony Środowiska (EPA) kompost jest organicznym materiałem, który dodaje się do gleby w celu wspomagania wzrostu i rozwoju roślin. Innymi słowy, sprawia on, że domowe kwiaty i warzywa prezentują się bardziej okazale bez konieczności stosowania szkodliwych i kosztownych nawozów. Taki pokarm dla roślin można zrobić samemu, nawet mieszkając w bloku, wystawiając skrzynkę z ulubionymi kwiatami czy ziołami na balkon.

Dlaczego warto kompostować? Przede wszystkim ograniczysz ilość śmieci, które każdego dnia wynosisz do zbiorczych kontenerów.

Według EPA aż 30 proc. tego, co wyrzucamy, to idealny kompost. Są nim m.in. resztki pożywienia, skórki warzyw i owoców, torebki po herbacie, fusy po kawie, cięte kwiaty, sierść zwierząt domowych i nasze włosy czy też skorupki jajek. Kompostowanie zmniejsza poziom metanu w atmosferze, co pozytywnie wpływa na zjawisko globalnego ocieplenia, a poza tym pozwala zapobiegać brzydkiemu zapachowi z kosza.

Jak zrobić swój własny kompostownik?

1. Można wykorzystać do tego plastikowy lub drewniany pojemnik. Ważne, aby strefa kompostu nie była szersza niż 1,5 metra.
2.  Najlepiej wybrać miejsce znajdujące się w cieniu lub półcieniu. Zbyt duże nasłonecznienie może powodować szybkie wysychanie całości.
3.  Dno pojemnika powinno mieć wycięte dziurki na całej długości. Zapewnia to właściwe odprowadzanie wilgoci, która powstaje podczas fermentacji resztek pokarmowych.
4. Jeśli chcesz, aby kompostowanie przebiegało szybko, warto jest zaopatrzyć się dżdżownice kalifornijskie. Brzmi to może osobliwie, ale plądrujące glebę pierścienice znacznie ją użyźniają. Oczywiście nie jest to konieczne. Osoby, które brzydzą się robakami, mogą zrezygnować z tego kroku. Można zastąpić je specjalnymi bakteriami, kupowanymi w sklepach ogrodniczych.
5. Przed wrzuceniem resztek, dobrze jest je pokroić na mniejsze części. Ułatwia to ich rozkład.
6. Nowe odpadki dobrze jest wymieszać ze starymi za pomocą małej łopatki. W ten sposób uniknie się nalotu muszek owocówek.

Pamiętaj, że kompost potrzebuje tlenu i wilgoci, w przeciwnym razie zacznie gnić. Od czasu do czasu skrop kompost wodą, chyba że to, co wyrzucasz, jest wystarczająco mokre. Mówi się, że sztuką w tworzeniu kompostownika jest dążenie do zachowania odpowiednich proporcji produktów zielonych (resztki warzyw i owoców) i brązowych (suche liście, wiór). Te pierwsze na ogół zapewniają wilgoć, a te drugie są źródłem azotu – niezbędnego do budowy struktury gleby.

Zacznij już dziś produkować swój własny, naturalny nawóz i pomóż środowisku naturalnemu!

Tekst: PKW