Grafik przedstawia choroby i zaburzenia psychiczne za pomocą typografii
Mimo ogromnej wiedzy, jaką posiadamy na temat fizjologii i biologii człowieka, ludzki umysł na wielu płaszczyznach pozostaje nadal nieodgadniony.
Niestety, kiedy stawką jest nasze zdrowie, fascynacja tym faktem ustępuje chęci jak najszybszego zrozumienia i poznania problemu.
Tak jest chociażby w przypadku zaburzeń, jednostek chorobowych i chorób psychicznych czy neurodegeneracyjnych jak Parkinson czy Alzhimer. Znacznie obniżają one jakość życia osoby, która się z nimi boryka. W najcięższych przypadkach mogą okazać się śmiertelne, czego przykładem jest np. depresja lub anoreksja.
Niezależnie od stanu zaawansowania choroby i skali jej objawów, zmagający się z nią ludzie czują się niezrozumiani, a przez to osamotnieni i stygmatyzowani.
Sami często przyznają, że nie jest im łatwo wytłumaczyć to, przez co przechodzą. Taką próbę podjął pochodzący ze Słowacji grafik Igor Kupec. Przyczyniły się do tego jego osobiste doświadczenia.
– Kiedy byłem studentem, cierpiałem na zaburzenia lękowe i ataki paniki – komentuje Kupec dla portalu Bored Panda. – To był bardzo ciężki okres w moim życiu, ale patrząc na to z perspektywy czasu, mogę stwierdzić, że również bardzo wzbogacający mnie wewnętrznie.
Kilka lat później Słowak czuł, że tematy zaburzeń psychicznych nadal są mu bliskie i nie chce pozostawać na nie obojętny.
Wykorzystał swoje umiejętności, przyczyniając się się do wzrostu świadomości społeczeństwa i próby przybliżenia mu ich istoty.
Tak powstał cykl grafik, w którym za pomocą typografii zostało zaprezentowanych kilkanaście zaburzeń, chorób psychicznych i innych, których objawy również wiążą się ze sferą mentalną człowieka.
Kupec potraktował ten projekt jako swoje osobiste wyzwanie, w którym podejmuje się ujęcia istoty sprawy każdorazowo za pomocą jednego słowa, ale przedstawionego w sposób, w którym typografia styka się z grafiką.
Czy udało mu się zrealizować ten cel? Mamy poczucie, że jak najbardziej tak. Sam grafik mógłby się jednak z nami nie zgodzić.
Przyznaje bowiem, że mimo, że ma poczucie dobrze wykonanej pracy, jedna rzecz mu się nie udała. Mianowicie przedstawienie zaburzeń, z którymi sam się zmagał.
Wśród jego grafik nie znajdziemy więc zaburzeń lękowych ani ataków paniki. I chyba ten właśnie fakt jest kropką nad i, ukazującą złożoność tych problemów.
Użyte w tekście grafiki: IgorKupec.sk
Tekst: KD