Kapsułowe noclegownie dla osób w kryzysie bezdomności

Aby przespać się w kapsułowej noclegowni, nie są wymagane żadne formalności. Założenie projektu jest jednak takie, że dana osoba spędza w konstrukcji tylko jedną noc. Każdego ranka pracownicy pomocy społecznej odwiedzają bowiem kapsuły i jeśli kogoś w niej spotkają, przejmują nad nim opiekę, oferując miejsce w hostelu dla osób w kryzysie bezdomności.
Kapsułowe noclegownie są więc rozwiązaniem doraźnym, ale bardzo potrzebnym, szczególnie w miesiącach zimowych.
Póki co w mieście pojawiły się dwie takie konstrukcje, a ich lokalizacje co jakiś czas będą ulegać zmianie. Po kilku miesiącach, na podstawie prowadzonych obecnie obserwacji, władze miasta podejmą decyzję czy oraz ewentualnie w jaki sposób projekt warto dalej rozwijać.

Kapsuły wykonano z drewna i zachowano w minimalistycznej formie, aby jak najlepiej komponowały się z otoczeniem. Jak zwykle nie obyło się bez głosów krytyki, wskazujących w tym przypadku na brak wygody związany z ciasnotą oraz niską wysokością konstrukcji czy niedostępnością w pobliżu toalet publicznych. Niektórzy zarzucają również projektantom, że pomysł jest nietrafiony, bo kapsuła wygląda jak… trumna.
Nieprzychylne opinie nie pochodzą jednak od samych zainteresowanych.
Zmagający się z kryzysem bezdomności mieszkańcy Ulm oceniają projekt pozytywnie i cieszą się, że inicjatywa kapsułowych noclegowni powstała i dołączyła do istniejących do tej pory form pomocy.
Zdjęcie główne: Die Zeit
Tekst: AD