Wnętrze tygodnia: stara pracownia krakowskiego artysty zmieniona w zielone mieszkanie
Mieszkanie, które tym razem zostało naszym wnętrzem tygodnia, znajduje się w krakowskiej kamienicy z początku XX wieku. Przez lata działała tam manufaktura (niestety nie wiadomo czego), później swoją pracownię artystyczną miał w niej plastyk miejski. Przez ostatnie 25 lat stała pusta, zmieniając się w kompletną ruderę i odstraszając potencjalnych klientów. Konstancja i Jurek dostrzegli w niej jednak potencjał.
Oto, co napisali nam w zgłoszeniu: „Zakochaliśmy się w tym miejscu od pierwszego wejrzenia. Poświęciliśmy na jego remont 3 lata, wszystko robiliśmy własnymi siłami, z pomocą tylko jednego człowieka. Jesteśmy bardzo dumni z efektu finalnego, bo udało nam się pomieszać różne style, dzięki czemu wnętrze doskonale oddaje to, jacy jesteśmy. Inspirują nas podróże, dlatego mamy w mieszkaniu skandynawską sypialnię, hiszpańską łazienkę, nowojorski salon itd. Interesujemy się też filmem, co pokazaliśmy w naszej małej domowej galerii Polskiej Szkoły Plakatu. Na wyposażeniu mamy też sporo mebli i dodatków polskich designerów, bo chcieliśmy, żeby nasze wnętrze było utożsamiane z Polską. W ten sposób próbujemy pokazać, że w naszym kraju można urządzić oryginalne mieszkanie na światowym poziomie, nie wydając ogromnych pieniędzy.”
Jak im się to udało? Przejrzyjcie zestawienia zdjęć „przed” i „po”, a nie będziecie mieć żadnych wątpliwości. Koniecznie sprawdźcie też poniżej nasz wywiad z Konstancją i Jurkiem, którzy postanowili wykorzystać swoje umiejętności projektowe, zakładając Studio Zapraszam – pierwszy w Polsce sklep z gotowymi projektami wnętrz.
F5: Co to za działalność?
Konstancja i Jurek: Studio Zapraszam to sklep z gotowymi projektami wnętrz. Dzięki nim można w łatwy sposób urządzić mieszkanie. Projekty są w różnych stylach, np. skandynawskim czy glamour. Zawierają wszystko, co jest potrzebne do całkowitego urządzenia mieszkania – od paneli, przez meble, po dodatki, w tym także ewentualne tańsze zamienniki. Wszystko do siebie pasuje, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Projekty można zrealizować tak, jak przedstawiliśmy je na wizualizacjach, albo zrobić to po swojemu. Obie opcje są bardzo proste i każdy sobie z nimi poradzi. Oczywiście w razie potrzeby wykonujemy również konsultacje oraz indywidualne projekty.
Skąd pomysł?
Z doświadczenia. Spędziliśmy kilka lat na remontach mieszkań i wiemy, że, by dobrze zaprojektować wnętrze, trzeba poświęcić wiele czasu, którego często nie mamy. Dlatego postanowiliśmy przelać nasze doświadczenie na projekty, które pomogą ludziom bezstresowo i szybko przejść przez remont.
Do kogo chcecie trafić?
Do ludzi, którzy planują zrobić remont, ale albo nie mają na to czasu, albo nie wiedzą jak się za to zabrać. Zarówno do osób planujących generalne remonty w kamienicach, ludzi kupujących mieszkania w stanie deweloperskim, czy tych, którzy chcą sprawnie i atrakcyjnie urządzić mieszkania na wynajem.
Co jest w tym innowacyjnego?
To pierwszy taki produkt na polskim rynku. W internecie łatwo jest znaleźć inspiracje, my oferujemy gotowe rozwiązania. Za niewielką kwotę i bez wstawania z kanapy można więc teraz mieć naprawdę fajny projekt wnętrza mieszkania. Dodatkowo, nasze projekty zostały wielokrotnie wyróżnione za dobry design na łamach polskich i zagranicznych serwisów branżowych.
Jak widzicie swoją działalność za 5 lat?
Nasz cel to stworzenie jak największej liczby projektów z jak najlepszymi produktami, które będą trafiać w gusta i potrzeby różnych ludzi. Zachęceni odbiorem myślimy też nad ekspansją na rynki zagraniczne. Chcemy dotrzeć do jak największej liczby osób, żeby każdy mógł łatwo dojść do etapu, w którym z dumą powie swoim gościom „Zapraszam”.
Tekst: Michał Bachowski