Nowoczesną, podmiejską willę w krakowskiej dolinie Wisły zaprojektował Przemysław Olczyk, właściciel biura Mobius Architekci, za aranżację wnętrz odpowiada Monika Kozłowska.

Podstawowym wyzwaniem postawionym przed architektem było uporanie się z 8-metrową wapienną skarpą, która przecinała działkę.

Projektant osadził prostopadłościenną bryłę Edge House nad brzegiem urwiska, po czym wysunął ją tak, aby siłą grawitacji osunęła się w dół. Model tzw. przewróconego pudełka wspartego u podnóża urwiska połączył dwa poziomy terenu.

Część mieszkalną zlokalizowano w przechylonym prostopadłościanie, na górnym poziomie działki.

Strefa dzienna znajduje się na górnym poziomie, dzięki czemu z salonu roztaczają się imponujące widoki. Najwyższa kondygnacja poddasza mieści zaś część nocną z sypialniami i łazienkami.

U podstawy domu są strefy gościnna i rekreacyjna, które przestrzennie łączą się z dolną działką. W dolnej części działki zbudowano też pełnowymiarowy kort tenisowy z boiskiem.

Dwa skrzydła oddzielają od sąsiedztwa część domu znajdującą się na wyniesieniu terenu. Mieści się w nich pralnia, spiżarnia, basen oraz garaż. Ramiona ukształtowano na zasadzie miękkich łuków z białymi ścianami oblicowanymi jesionowym drewnem. Kontrastują one z kanciastą bryłą budynku.

Ramiona wraz z obsypanymi ziemią dachami utworzyły parawan, który sprawia wrażenie naturalnej części zbocza.

Dzięki temu najbardziej eksponowana strefa domu stała się jakby zatopiona w głębi działki. To rozwiązanie zapewnia domownikom poczucie spokoju oraz prywatności.

Ramy z białego betonu i szkła wyrzeźbiły dynamiczną bryłę Edge House. Dzięki nim przechylony prostopadłościan oblicowany grafitowym łupkiem i miedzianą blachą zyskał także wymagane w przepisach lokalnego prawa okapy.

Uformowano z nich kładki i balkony, Największy z nich jest zawieszony 8 metrów nad urwiskiem.

Dodatkowo oba pomocnicze ramiona domu łączy długa na 18 metrów, podwieszona nad ziemią kładka, która domyka taras sąsiadujący z kuchnią i jadalnią. W ten sposób powstało niewielkie atrium.

Monika Kozłowska – architektka wnętrz zaprojektowała wewnątrz budynku formy nawiązujące do architektury Edge House. Materiały i faktury są podobne do tych zastosowanych na zewnątrz – łupek w łazienkach odpowiada basenom i poszyciu dachu, a wykonana z drewna umywalka, nawiązująca do wsporników budynku, daje efekt wody spływającej po odchylonej powierzchni.

Dolna kondygnacja domu ma formę open space, wyniesiony pulpit to strefa dziecięca, z której wyłania się konstrukcja schodów. W salonie znajdują się m.in. masywny kominek, meble Vitry i krzesła wykonane przez chorwacką artystkę.

Edge House zdobył prestiżową nagrodę European Property Awards dla najlepszego domu jednorodzinnego w Polsce w 2014 roku. Był również nominowany do nagrody Miesa van der Rohe 2015 oraz International Architecture Awards.

Źródło: mobius.pl
Opracowanie: AB