9k
Skąd wziął się trend na miękkie tekstury teraz?
Powrót tapet około 20 lat temu zdziwił wszystkich. Teraz są dla nas czymś oczywistym. Ich materiał, kolor czy tekstura mogą pozytywnie wpłynąć na pomieszczenie. Od pewnego czasu coraz popularniejsze są jak najbardziej naturalne kolory – cała gama błotnistych odcieni, cegła czy zieleń mchu. Odzwierciedla to chęć tworzenia przytulnych i relaksujących przestrzeni.
Trend tekstylny nie tylko sprawia, że wnętrza stają się przyjemne. Różnego rodzaju plecionki, zaplatanki czy szycia zapewniają amortyzację i pochłaniają dźwięk.
Dostępnych jest coraz więcej kursów plecenia makram, pojawia się też wiele kont na Instagramie, które te dzieła sprzedają. Również projektanci tworzą znacznie więcej tekstylnych dodatków do wnętrz. Często sięgają po naturalne włókna roślinne, takie jak bambus, juta, odpady kokosowe czy roślinne, które dodatkowo wzmacniają funkcję grzewczą tekstyliów.
W przeciwieństwie do mebli i stałych elementów wyposażenia domu, tekstylia są czymś co można bardzo łatwo i stosunkowo tanio wymieniać. Nowe poszewki na poduszki, koc, obrus czy plecionka na ścianie szybko ożywią stare wnętrze.
Ostatnio tego typu dodatki stały się modne i pożądane na rynku. Niewątpliwie wpływa na to sytuacja, w której wszyscy się znajdujemy. Dużo czasu spędzamy w domach, więc to najlepszy moment na zakup dodatkowej narzuty czy kilku designerskich świeczek. Tekstylia były bardzo chętnie kupowane w pierwszych miesiącach pandemii, można je było nabyć online i łatwo zaadaptować do wnętrza. Obecnie w świecie pełnym niepokojów nasze domy stają się, jak nigdy dotąd, naszymi schronieniami.
Trend podsyca również nadmiar technologii cyfrowej w naszym życiu. Tekstylia łagodzą otoczenie, w którym technologia jest dominująca. Podczas, gdy ciągle wpatrujemy się w ekrany, działa tylko jeden nasz zmysł. Tkaniny dodatkowo angażują dotyk. Zapewniają coś, czego nie da się uzyskać z farb, czyli poczucie komfortu i bezpieczeństwa. Niektóre z nich dodatkowo odbijają światło, co ożywia przestrzenie.
Tekstylia dają ciepło psychiczne i fizyczne. Ich obecność świadczy o naszym pragnieniu „gniazdowania”.
Tekstylia są teraz przez wielu poszukiwane, co jest kolejnym ukłonem w stronę naturalnych rozwiązań, materiałów czy metod produkcji. Nie tak dawno temu to ceramika była najmodniejszym dodatkiem do wnętrz. W wyniku powszechnego zainteresowania nią, poniekąd została podniesiona do rangi sztuki wysokiej i niektóre wyroby garncarskie stają się dla wielu niedostępne cenowo. Z tego powodu „przerzuciliśmy się” na inne dziedziny rzemiosła.
Wielu artystów i projektantów tworzących wyroby tekstylne, twierdzi że docenienie tkanin na tak dużą skalę mogło zostać wywołane pokazem Tate Modern, poświęconym artystce tekstylnej Anni Albers. Trend mogły też po części wywołać kołdry, stworzone przez kobiety z afrykańsko-amerykańskiej wioski Gee’s Bend w Alabamie w USA. Zostały one zaprezentowane na wystawie We Will Walk – Art and Resistance in the American South w galerii Turner Contemporary w Margate.
Zdjęcie główne: unsplash.com
Tekst: Marta Zinkiewicz
