Co dzieje się z ubraniami, które nie zostały sprzedane? Niestety bardzo często są one niszczone – i dotyczy to zarówno sieciówek, jak i wielkich domów mody. Pod koniec 2018 roku głośno było o Burberry, które zniszczyło niesprzedane ubrania i kosmetyki warte aż 28 mln funtów. Tymczasem takie działania są rzecz jasna nie tylko nieetyczne, ale też niedobre dla środowiska (szerzej pisaliśmy o tym tutaj). Gdy palone są ubrania, które nie zawsze wykonane są z naturalnych materiałów wysokiej jakości, do atmosfery trafia wiele szkodliwych substancji. Ale właściwe zajęcie się niesprzedanymi rzeczami zwyczajnie nie jest dla film opłacalne. Transportu recykling czy przetrzymywanie towaru w magazynie – z tym wszystkim wiążą się koszty. Wygląda jednak na to, że wkrótce marki będą musiały sięgnąć do kieszeni i wygospodarować na to fundusze. Przynajmniej we Francji, gdzie właśnie uchwalono prawo zabraniające firmom niszczenia niesprzedanego towaru – dotyczy to nie tylko ubrań, ale też kosmetyków i elektroniki.

Nowe prawo nakazuje, by towar ponownie trafił do sklepu, został zredystrybuuowany (np. przekazany organizacji, która z kolei przekaże go potrzebującym) lub odpowiednio przetworzony.

Ustawa przeciwdziałająca marnotrawstwu łącznie składa się ze 130 artykułów i głównie skupia się na temacie niesprzedanej żywności. Zgromadzenie Narodowe przyjęło ją dwa tygodnie temu. Każdego roku we Francji wyrzuca się lub niszczy zupełnie nowe produkty o wartości 650 mln euro.

Odpowiednia klauzula nakłada na producentów odpowiedzialność także za wytwarzane wskutek ich działań odpady – na przykład producenci papierosów od przyszłego będą musieli zająć się utylizacją niedopałków.

Niesprzedane towary niespożywcze, które nie stanowią zagrożenia dla zdrowia lub bezpieczeństwa, mają z kolei przekazywane w ramach darowizny odpowiednim organizacjom. Do 2023 roku z francuskich restauracji serwujących jedzenie na wynos będą musiały zniknąć plastikowe pojemniki, a do 2025 roku wszystkie tworzywa w kraju będą musiały nadawać się do recyklingu. W ciągu dekady ilość zużywanych plastikowych butelek ma z kolei spaść o połowę. Francja utrzymuje, że jest pierwszym krajem na świecie, który wprowadził tak kompleksowe prawo w trosce o środowisko naturalne.

Zdjęcie główne: freestocks.org
Tekst: NS