Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Jak syndrom oszusta wpływa na finanse millenialsów?

Kiedy młodzi dorośli wątpią w swój sukces finansowy – i kwalifikacje – może to skomplikować podejmowanie decyzji, a także zmniejszyć wiarę w to, że sami jesteśmy odpowiedzialni za nasze osiągnięcia.
.get_the_title().

Podczas dyskusji na temat ścieżek kariery i poczucia przynależności społecznej, wychodzi na jaw, że wielu ludzi z pokolenia millenialsów spotkało się z 'syndromem oszusta’ – zjawiskiem wątpienia we własny, ciężko wywalczony sukces i czucia się jak oszust w pewnych przestrzeniach. Ten rodzaj autodestrukcyjnego schematu myślowego może również przeniknąć do naszych odczuć związanych z finansami – i zbyt często tak się dzieje w przypadku millenialsów.

To nieprzyjemne uczucie sprawia, że młodzi ludzie mogą mieć problem z podejmowaniem trudnych decyzji finansowych lub z zaufaniem we własne wybory.

Co więcej, powiększająca się przepaść między tymi, którzy byli w stanie utrzymać stabilność finansową podczas pandemii, a tymi, którzy nie mogli, owocuje niekiedy większym syndromem oszusta finansowego. Poczucie winy ocalałego z trudnej sytuacji finansowej jest powszechnym zjawiskiem w przypadku pandemii i może prowadzić do tego, że ci, którzy dobrze sobie poradzili, będą kwestionować to, czy zasługują na takie szczęście.

Syndrom oszusta jest bardziej powszechny, niż może nam się wydawać. Badania opublikowane w Journal of General Internal Medicine wykazały, że aż 82 proc. ludzi twierdzi, że w pewnym momencie poczuło się jak oszust. Uczucie to jest szczególnie powszechne w grupach mniejszościowych i wśród kobiet.

fot. Micheile Henderson / unsplash

Nie oznacza to oczywiście, że syndrom oszusta nie może dotknąć białych mężczyzn lub kogokolwiek innego. Jednak bez tak wielu wzorców silnego sukcesu finansowego i pewności siebie, z którymi można się identyfikować, kobiety i osoby o innym kolorze skóry niż biały częściej borykają się z poczuciem bycia oszustem lub outsiderem, czyli dwiema cechami charakterystycznymi dla syndromu oszusta finansowego.

Istnieje dziwna tendencja do przypisywania naszych sukcesów szczęściu. – Mieliśmy po prostu szczęście, byliśmy po prostu uprzywilejowani – mówi Melissa Whitson, profesor nadzwyczajna psychologii na Uniwersytecie New Haven w Connecticut. – Ale nie potrafimy uznać faktu, że jesteśmy wykwalifikowani lub ciężko pracujemy.

Na szczęście istnieją sposoby, by otrząsnąć się z wątpliwości i przeformułować myślenie.

Whitson zaleca sięgnąć po poradę u zaufanego mentora i zadanie mu pytania o własne ścieżki finansowe. Istnieje bowiem duże prawdopodobieństwo, że wielu mentorów – zwłaszcza kobiety i osoby o innym kolorze skóry niż biały – zmagało się z podobnymi negatywnymi myślami. – Mentor może pomóc ludziom w uświadomieniu sobie, że te uczucia są normalne, ale nie mają poparcia w rzeczywistości – mówi profesor.

Bardziej otwarta rozmowa z przyjaciółmi i rówieśnikami również może pomóc w zwiększeniu świadomości i zweryfikowaniu własnych wątpliwości. Whitson uważa, że kiedy już nauczymy się rozpoznawać schemat myślowy, który jest częścią syndromu oszusta finansowego, możemy pozbyć się negatywnego myślenia, które powstrzymuje nas przed robieniem postępów w osiąganiu naszych celów.

Tekst: Konrad Siwik
GIF: gifimage.net

SPOŁECZEŃSTWO