Trendy w randkowaniu to nie tylko te negatywne zjawiska jak 'ghosting’, czyli nagłe zerwanie kontaktu bez wyjaśnień, czy dziwne uwikłanie w relację bez jasnej definicji jak 'situationships’. W to lato na horyzoncie pojawia się nowy pozytywny trend w randkowaniu – 'slowmance’ – w sam raz na nieśpieszne spacery w upalne wieczory.

Termin ten zaproponowała aplikacja randkowa Hinge, która po raz pierwszy wspomniała o nim w czerwcowym raporcie. Hinge zdefiniowało 'slowmance’ jako 'randkowanie z większą świadomością poprzez zwolnienie tempa, ustalanie wyraźnych granic i określanie intencji’. Brzmi jak ze starych filmów lub randkowanie w opowieściach babci.

Slowmance to pozwalanie sobie na poznawanie się nawzajem w spokojnym tempie, budowanie solidnych podstaw dla tworzących się relacji.  Jednym z kluczowych elementów jest jasne ustalanie granic i oczekiwań na samym początku relacji. Dzięki temu obie strony wiedzą, czego się spodziewać i mogą unikać potencjalnych nieporozumień. Ważne jest również określanie swoich intencji i celów w relacji, aby upewnić się, że obie strony dążą do podobnych rzeczy.

Hinge podpowiada, aby pierwsze rozmowy były lekkie, pozytywne i angażujące. To pomaga w nawiązaniu początkowej więzi bez presji. Planowanie randek w relaksującym środowisku, gdzie możliwe są intymne rozmowy, pozwala na lepszą ocenę chemii między Wami. Kawiarnie są świetnymi miejscami na pierwsze spotkania, tak jak bary, czy restauracje.

Stopniowe poznawanie się pozwala na rozwijanie głębokiej, emocjonalnej więzi, która jest fundamentem trwałej relacji.

Relacje slowmance mogą zmniejszać stres i presję związaną z randkowaniem, co sprawia, że proces ten jest bardziej przyjemny i naturalny. Dzięki solidnym podstawom, relacje slowmance mają większą szansę na długoterminowy sukces.

Zapomnieliście jak wygląda powolne romansowanie? Podpowiadamy 5 kultowych filmów w sam raz na letni seans, w których romans toczy się powoli i spokojnie. Poza oczywistymi wyborami jak Tamte dni, tamte noce, czy Gwiazd naszych wina polecamy klasyki kinematografii. 

Przed wschodem słońca (1995), reż: Richard Linklater

Młody Amerykanin Jesse, w tej roli Ethan Hawke spotyka Francuzkę Celine, tu Julie Delpy w pociągu do Wiednia. Spędzają razem jeden dzień i noc, spacerując po mieście i prowadząc głębokie rozmowy. Film skupia się na powolnym budowaniu więzi między nimi.

Rzymskie wakacje (1953), reż.: William Wyler 

Gregory Peck jako Joe Bradley i Audrey Hepburn jako Księżniczka Ann. Film opowiada historię księżniczki Ann, która ucieka od swoich królewskich obowiązków podczas wizyty w Rzymie. Spotyka amerykańskiego dziennikarza Joe Bradleya, który początkowo widzi w niej jedynie materiał na artykuł, ale z czasem między nimi rozwija się romantyczna relacja. Historia ich miłości rozkwita w rytmie rzymskich uliczek i zabytków, pełniąca subtelne momenty i głębsze zrozumienie.