Pogarsza się sytuacja osób LGBT+ w Polsce. 12 proc. z nich rozważa emigrację
Polska tęczowa społeczność liczy około dwóch milionów członków. Wśród nich największą grupę stanowią biseksualne kobiety (27,4 proc.), geje (23,8 proc.) i osoby transpłciowe (23,6 proc.). W raporcie przeanalizowano dane zebrane wśród ponad 20 tys. osób LGBT+. Ponad połowa ankietowanych to ludzie młodzi, w wieku 18-25 lat.
69 proc. polskiej tęczowej społeczności chciałoby wziąć w przyszłości ślub, a 37,4 proc. adoptować dziecko.
Jak wynika z najnowszych danych, osoby LGBT+ regularnie spotykają się w Polsce z przejawami nienawiści. Zachowania homofobiczne i transfobiczne są częste również w gronie najbliższej rodziny, na co według specjalistów wpływ ma polityka polskiego rządu oraz prawicowych organizacji i hierarchów kościelnych. W następstwie wrogiej atmosfery, w porównaniu do roku 2017, którego dotyczyła poprzednia edycja raportu, w latach 2019-2020 spadła liczba osób ujawniających swoją tożsamość seksualną przed najbliższą rodziną. Spośród osób, które dokonały coming outu, 10 proc. zostało wyrzuconych z domu, a 20 proc. zdecydowało się na ucieczkę. W tym kontekście niezwykle alarmujący jest też fakt, że 17 proc. badanych ma za sobą epizod bezdomności.
Dużym problemem jest też przemoc werbalna i fizyczna, której ofiarami padają osoby LGBT+ w Polsce. Aż 68,5 proc. badanych spotkało się w okresie 2019-2020 z wyzwiskami, pogróżkami, szantażem, pobiciem czy nadużyciem seksualnym. Wysokie zagrożenie przemocą sprawia, że wśród osób LGBT+ częstsze są też przypadki ciężkiej depresji – doświadcza jej od 35 do 47,6 proc. osób.
Na depresję spowodowaną poczuciem wykluczenia i publiczną nagonką cierpi 44 proc. osób LGBT+, a aż 55 proc. badanych przyznało, że miało myśli samobójcze.
Niesłabnąca agresja, brak poczucia bezpieczeństwa i zaufania do państwa w obecnych realiach politycznych sprawiają, że coraz więcej osób LGBT+ rozważa emigrację. Nad wyjazdem z kraju poważnie zastanawia się 12 proc. badanych.
Zdjęcie: Brielle French / Unsplash
Tekst: AD