Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Prawicowcy mają szansę po raz pierwszy przejąć kontrolę w Parlamencie Europejskim

Z nowego badania wynika, że rosnąca popularność partii skrajnie prawicowych i eurosceptycznych może doprowadzić do ich przewagi w Parlamencie Europejskim. Czy tak będzie? Przekonamy się po wyborach.
.get_the_title().

Według zespołu doradców Europejskiej Rady Spraw Zagranicznych (ECFR) podczas wyborów europejskich, które odbędą się w dniach 6–9 czerwca, eurosceptyczni populiści prawdopodobnie zwyciężą w dziewięciu krajach UE – w tym w Austrii, Belgii, Francji i Holandii. Wszystko wskazuje również na to, że zajmą drugie lub trzecie miejsce w kolejnych dziewięciu krajach.

Taki bieg wydarzeń umożliwi utworzenie koalicji konserwatystów, skrajnej prawicy i przedstawicieli chrześcijańskiej demokracji.

Raport ekspertów wskazuje na to, że nowa koalicja, która zastąpiłaby istniejącą wielką koalicję grup centrowych, ‘prawdopodobnie sprzeciwi się ambitnym działaniom UE na rzecz przeciwdziałania zmianom klimatycznym’ i zahamuje zieloną transformację bloku. Zdolność Komisji Europejskiej i Rady UE do podejmowania decyzji w zakresie polityki zagranicznej – takich jak wsparcie Ukrainy – również może zostać podważona, w miarę jak po wyborach debata narodowa przesunie się w stronę bardziej eurosceptycznych poglądów.

Unsplash.com

Skrajnie prawicowa grupa parlamentarna Tożsamość i Demokracja (ID) jest typowana do zdobycia w czerwcowym głosowaniu oszałamiającej liczby 40 mandatów. Może się tak wydarzyć na fali rosnącego poparcia dla Zgromadzenia Narodowego Marine Le Pen we Francji i niemieckiej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD), a także niedawnego zwycięstwa antyimigranckiej Partii Wolności Geerta Wildera w listopadowych wyborach w Holandii. Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy (ECR) – do których zaliczają się hiszpańska partia Vox, Bracia Włosi oraz polski PiS – również prawdopodobnie zyskają imponujące 18 mandatów. Jeśli prawicowa partia Fidesz Viktora Orbána, która w 2021 roku opuściła centroprawicową grupę EPP, zdecyduje się dołączyć do ECR, dwie najbardziej prawicowe grupy mogłyby stanowić ponad 1/4 parlamentu. Przewiduje się też, że prokremlowska bułgarska partia Odrodzenie jest na dobrej drodze do zdobycia trzech mandatów i ponownego wejścia do parlamentu.

Przewiduje się, że lewica, która znajduje się na drugim końcu politycznego spektrum, zdobędzie zaledwie 6 mandatów.

Centrum zanika, skrajności rosną.

Choć centroprawicowa Europejska Partia Ludowa (EPP) pozostanie największą grupą w parlamencie, poparcie dla wszystkich głównych partii centrowych może spaść. Przewiduje się, że EPP straci pięć mandatów, centrolewicowy Postępowy Sojusz Socjalistów i Demokratów w Parlamencie Europejskim (S&D) dziesięć, podczas gdy grupa liberałów Odnówmy Europę straci 15 mandatów i stanie się czwartą co do wielkości grupą w parlamencie.

Tekst: MZ

SPOŁECZEŃSTWO