Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Efekt aureoli, czyli czy atrakcyjni ludzie rzeczywiście wyglądają na niewinnych

Na szczęście najnowsze badania tego nie potwierdzają.
.get_the_title().

Efekt aureoli to termin psychologiczny, który opisuje, jak nasze pierwsze dobre wrażenie o kimś wpływa na to, jak później postrzegamy tę osobę. Jeśli w pierwszym odruchu ktoś nam się spodoba, możemy uznać, że ma także inne społecznie pożądane cechy – na przykład jest interesujący lub zabawny.

Badania potwierdzają: atrakcyjni ludzie mają w życiu łatwiej. Uroda sprawia, że nieznajomi chętniej im pomagają, zarabiają więcej, a gdy mają problemy z prawem, otrzymują lżejszy wyrok.

Zaobserwowano nawet, że osoby, które wyglądają na mniej godne zaufania, z większym prawdopodobieństwem otrzymają wyrok śmierci, natomiast oskarżeni o dziecięcych, niewinnych twarzach mogą wygrywać sprawy, choć są winni. To bardziej niż niepokojące, w końcu wygląd nie powinien wpływać na decyzje zapadające na sali rozpraw. Dlatego też naukowcy postanowili przyjrzeć się tej tendencji w warunkach laboratoryjnych.

Grupa psychologów z University of Lincoln, Open University i Swansea University przeprowadziła eksperyment, w którym wzięło udział 114 osób (głównie białe kobiety). Dotychczas w podobnych badaniach pokazywano fotografie, ale tym razem naukowcy zdecydowali się na materiały wideo, w których wystąpiło 60 'oskarżonych’ – niektórzy z nich byli bardziej atrakcyjni, inni mniej. Podczas każdego z 'procesów’ badanym pokazywano 5-sekundowy klip bez dźwięku, w którym elegancko ubrany mężczyzna zeznawał w sądzie. Towarzyszył mu opis przestępstwa. Badani mieli ocenić w skali o 1 do 9, jak bardzo atrakcyjny jest mężczyzna, a następnie zadecydować, czy jest winny czy niewinny. Okazało się, że oskarżeni, którzy byli oceniani jako atrakcyjni, rzadziej byli uznawani za winnych morderstwa, częściej – napaści na tle seksualnym, a w przypadku rabunku uroda nie odgrywała żadnej roli. Generalnie wyszło na to, że nie należy przeceniać jej wpływu.

Odchylenia zaobserwowane przez naukowców były tak niewielkie, że bezpiecznie można założyć, iż atrakcyjność nie ma w sądzie większego znaczenia.

Brytyjscy badacze sądzą, że na ich wynik wpływa to, że wzięli pod uwagę więcej zmiennych niż przy podobnych badaniach w przeszłości – większą liczbę 'oskarżonych’ i to nie tylko takich, którzy z marszu mogli zostać uznani za bardzo atrakcyjnych lub wyjątkowo szpetnych i więcej możliwych przestępstw. Są jednak zdania, że na decyzję ławy przysięgłych wciąż może wpływać choćby sposób, w jaki oskarżony przemawia (a nie tylko treść jego przemowy). Mimo wszystko mają jednak nadzieję, że efekt aureoli faktycznie znika w sądzie, a wyroki są sprawiedliwe i nieuzależnione od urody.

Tekst: NS

SURPRISE