Choroba Alzheimera dotyka na całym świecie około 50 mln osób w podeszłym wieku. Jej skutki odczuwają nie tylko sami chorzy, ale także ich najbliżsi. To oni w dużym stopniu ponoszą ekonomiczne, społeczne i psychiczne koszty opieki.
Osoby cierpiące na Alzheimera stopniowo tracą osobowość, dlatego prawie zawsze są wykluczane ze społeczeństwa i zamykane w mieszkaniach lub domach opieki.

Cafe Niezabudka („niezapominajka”) w Moskwie ma na celu udowodnić, że przyjaciele, zabawy, dyskoteki i dobry humor są bardzo ważne w tym dla tych, którzy nie pamiętają, co jedli na śniadanie.

Spotkania odbywają się raz na miesiąc i trwają około trzech godzin. Do Cafe Niezabudka przychodzą ludzie ze swoimi starszymi krewnymi z demencją. Siedzą w kawiarni, rozmawiają, piją herbatę. Na miejscu są również organizowane występy, koncerty, tańce, warsztaty kulinarne czy lepienia z gliny.

Organizatorzy chcą stworzyć atmosferę swobodnej komunikacji, która pomaga ludziom z demencją znowu poczuć się częścią społeczeństwa. Wciąż siedzą oni w mieszkaniach lub w domach opieki, a tu wychodzą i mają okazję spędzić czas ze swoją rodziną. Opiekunom takich osób Alzheimer Cafe pomaga poczuć wolność, komfort, bezpieczeństwo.
– Był dziadek, który śpiewał piosenki, goście grali na gitarze, słuchali, pili herbatę. Widziałam, jak krewni ze zdziwieniem i radością patrzyli na swoje babcie i dziadków z demencją, niektórzy płakali. – opowiada organizatorka inicjatywy Aleksandra Shchotkina.

Alzheimer Cafe to projekt realizowany na całym świecie, w tym w Polsce. W 2015 roku we Wrocławiu została uruchomiona inicjatywa Alzheimer’s Cafe Fundacji Siwy Dym.

Tekst: Tetiana Shataieva