Narcyzi rządzą światem
Zakochał się we własnym odbiciu w wodzie i to przywiodło go do śmieci – tak w wielkim skrócie brzmi najpopularniejsza wersja mitu o Narcyzie. Przestrzega ona przed narcystyczną postawą. Zresztą nie tylko mitologia jest wobec narcyzów nastawiona negatywnie – powszechnie uważa się, że nie wypada być zapatrzonym w siebie, a już na pewno nie warto się z takimi osobami zadawać. Psychologowie zaliczają narcyz do tak zwanej „mrocznej triady” cech osobowości, towarzyszy mu makiawelizm i psychopatia. Okazuje się jednak, że ma on też dobre strony. Przynajmniej zdaniem naukowców z Queen’s University Belfast. Przebadali oni 300 młodych narcyzów z włoskich szkół średnich i doszli do wniosku, że w testach wypadają oni lepiej od rówieśników.
Badani byli wprawdzie bardziej egoistyczni i mieli większą potrzebę dominacji, jednak wyróżniał ich także wysoki poziom odporności i determinacji.
I, co ciekawe, wcale nie byli mądrzejsi od reszty – to pewność siebie i asertywność pomagała im w osiągnięciu lepszych wyników.
– Jeśli moglibyśmy zrezygnować z konwencjonalnej moralności społecznej i skupić się tylko na tym, co jest skuteczne, to wtedy narcyzm zaczyna wyglądać jak bardzo pozytywna cecha. Jeśli jesteś narcyzem, mocno wierzysz, że jesteś lepszy niż ktokolwiek inny i zasługujesz na nagrodę – tłumaczy dr Kostas Papageorgiou, jeden z psychologów stojących za badaniami.
Papageorgiou mówi, że sukcesy narcyzów nie kończą się wraz ze szkołą – lepiej idzie im na studiach i w pracy, a także mają większe powodzenie.
Jeśli chodzi o to ostatnie, to przyczyną jest charyzma. Narcyzi naturalnie spędzają dużo czasu na czarowaniu i przekonywaniu innych do swoich racji, co często wpływa na ich atrakcyjność. Papageorgiou mówi także, że około 60 proc. narcyzmu jest dziedziczone – resztę kształtuje środowisko. A co z destrukcyjnym wpływem narcyzów na innych? – Możesz nauczyć się kontrolować swój charakter, zanim on zacznie kontrolować ciebie – radzi badacz. Dodaje też, że najwyższa pora, aby przestać dzielić cechy charakteru na dobre i złe, jego zdaniem należy mówić o „produktach ewolucji” i „przejawach ludzkiej natury”. Zgadzacie się z nim?
Źródło: BBC