W przyjaźni najważniejsza jest chemia? Wcale nie, bo matematyka

'Można na ciebie liczyć' nabiera zupełnie nowego sensu?
.get_the_title().

Wydawać by się mogło, że tym, co warunkuje nasze relacje z innymi jest ta słynna i nieuchwytna chemia. Okazuje się jednak, że wcale tak nie jest. Z badań opublikowanych niedawno w Journal of Experimental Psychology wynika, że dużą większą rolę odgrywa w tym matematyka, a konkretnie statystyka. Zawierając przyjaźnie, kierujemy się nią już od najmłodszych lat. W badaniach, których główną autorką była Claudia Sehl, doktorantka na Wydziale Psychologii w Waterloo, naukowcy zaprezentowali 135 dzieciom oraz 528 dorosłym wykresy przedstawiające sieci społeczne – diagramy, w centrum których znajdowały się dwie postaci, a wokół ich przyjaciele.

Choć na diagramie nie zaznaczono, że dwie centralne osoby są przyjaciółmi, badani sami dochodzili do takiego wniosku, gdy ich sieci społeczne się pokrywały.

fot. Nathan Dumlao/unsplash

Uczestnicy badania byli nawet w stanie wywnioskować siłę powiązań społecznych na podstawie rozmiarów sieci – postać z wieloma powiązaniami z kimś z mniejszej sieci była oceniana jako bliższa centralnej osobie, natomiast gdy powiązana była z osobami z większej sieci, badani uważali, że związek jej i osoby centralnej jest mniej znaczący. Uznawali tak zarówno dorośli badani, jak i ci młodsi – i to nawet 5-latki! To odkrycie sugeruje więc, że nie jest to umiejętność, której nabywamy z wiekiem.

Związek przyjaźni i statystyki staje się dla nas instynktownie zrozumiały już na bardzo wczesnym etapie życia.

Byliśmy zaskoczeni, widząc, że dzieci są w stanie wywnioskować coś na temat więzi społecznych w tak młodym wieku. Nie mówiliśmy dzieciom, aby liczyły lub myślały o liczbie wzajemnych połączeń, ale one i tak były w stanie wykorzystać złożone informacje statystyczne, aby spontanicznie dowiedzieć się o relacjach – komentuje Sehl. Teraz naukowcy chcieliby sprawdzić, jakie czynniki wpływają na to, jak postrzegamy znajomości w naszym otoczeniu w zależności od klasy społecznej czy środowiska.

Tekst: NS
Zdjęcie główne: Antonino Visalli/Unsplash

SURPRISE