Zestresowane rośliny płaczą. Badaczom udało się uchwycić ten dźwięk
Rośliny nie cierpią w milczeniu. Przeprowadzone niedawno badanie wykazało, że rośliny, gdy są spragnione lub mają obcięte łodygi, wydają wysokie dźwięki. Są one dla nas niesłyszalne, ponieważ mają od ok. 20 tys. do 100 tys. Hz, podczas gdy ludzkie ucho najbardziej wyczulone jest na zakres częstotliwości od 1 tys. Hz do 3 tys. Hz. Gdy rośliny są zestresowane, ‘odzywają się’ średnio 35 razy w ciągu godziny. Z kolei dobrze nawodnione i nieprzycięte są znacznie cichsze – wydają tylko jeden dźwięk na godzinę.
My ich nie słyszymy, ale prawdopodobnie niektóre zwierzęta tak.
Nietoperze, myszy i ćmy mogą żyć w świecie wypełnionym dźwiękami roślin, choć niektórzy eksperci są co do tego sceptyczni. Graham Pyke, emerytowany biolog z Macquarie University w Sydney, sądzi, że te odgłosy te są zbyt ciche, by mogły usłyszeć je zwierzęta.
Jak przebiegał niedawny eksperyment> Lilach Hadany z Uniwersytetu w Tel Awiwie i jej współpracownicy umieścili rośliny tytoniu i pomidora w małych skrzynkach wyposażonych w mikrofony, które wychwytywały wszelkie odgłosy. Hałasy były szczególnie wyraźne w przypadku roślin, które były zestresowane brakiem wody lub niedawnym cięciem. Okazało się, że również pszenica, kukurydza i winogrona wydają dźwięki, gdy są spragnione.
Wcześniej zespół Hadany badał też to, czy rośliny ‘słyszą’ dźwięki i odkrył, że pierwiosnki wieczorne produkują słodszy nektar, gdy w pobliżu lata pszczoła.
Naukowcy sądzą, że za wydawanie dźwięków przez roślinę odpowiada ksylem (złożona tkanka roślinna, której główną funkcją jest rozprowadzanie wody i rozpuszczonych w niej soli mineralnych po całej roślinie) oraz ‘rurki’ transportujące wodę i składniki odżywcze z korzeni do łodyg i liści. Woda utrzymuje się w ksylemie dzięki napięciu powierzchniowemu. Kiedy pęcherzyk powietrza tworzy się lub pęka, może wydawać cichy trzask. Z kolei tworzenie się pęcherzyków jest bardziej prawdopodobne podczas stresu związanego z niedoborem wody. Jednak dokładny mechanizm jest nadal nieznany i wymaga dalszych badań.
Tekst: MZ
Zdjęcie główne: Brooklyn Botanic Garden