Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Dlaczego bogacze przestali jeść?

Post staje się coraz popularniejszy, tymczasem naukowcy są zdania, że zmienia on mózg.
.get_the_title().

Jack Dorsey, współzałożyciel Twittera, pości przez 22 godziny dziennie, a Bryan Johnson, milioner, który chce zachować wieczną młodość, przez aż 23. W Dolinie Krzemowej jedzenie zamienia się na sycące koktajle, co często występuje pod hasłem biohackingu. Z kolei Bella Hadid w filmiku, w którym opowiadała o swoich porankach, pokazała aż 20 różnych witamin i suplementów diety i wzięła zaledwie jeden kęs rogalika. Ogromną popularnością cieszy się też Ozempic, czyli lek dla cukrzyków, który jest wykorzystywany jako cudowny sposób na odchudzanie. Sięgają po niego najczęściej właśnie osoby zamożne – z raportów wynika, że często są to choćby mieszkańcy Manhattanu czy Hollywood. Do jego stosowania przyznał się także Elon Musk.

Jedzenie zawsze było kwestią klasową. W czasach niedoborów najbogatsi się obżerali, a teraz, gdy sklepowe półki uginają się od produktów, najwyraźniej decydują się na to, by nie jeść.

W przeszłości wysoka waga była symbolem bogactwa, a chudość oznaczała biedę. Dziś to się odwróciło. Osoby biedne pracują dużo za małe pieniądze, nie mają czasu na skrupulatne planowanie posiłków i ćwiczenia, środków na wybieranie zdrowej żywności, co często owocuje otyłością. Choć od lat mówi się o body positivity, ideałem wciąż jest szczupłe ciało. Bogatych stać na najlepsze i najdroższe jedzenie, jednak coraz chętniej z niego rezygnują. To ostateczny dowód bogactwa – potrzeba jedzenia jest w końcu taka ludzka i powszechna, tymczasem rezygnacja z niego może być dowodem na to, że dokonaliśmy 'samooptymalizacji’, mamy całkowitą kontrolę nad swoim ciałem, jesteśmy bardziej skupieni i wydajni. Post to w końcu najlepszy dowód na samokontrolę – wiedzą o tym największe religie świata i wiedzą o tym najbogatsi.

@babybella777 mornings with me before we start making things for you cc @Orebella ☁️🤍🫶🏼🪩 #orebella ♬ ♡ ᶫᵒᵛᵉᵧₒᵤ ♡ – SoBerBoi

Tymczasem naukowcy doszli do wniosku, że post zmienia mózg. Badacze z Chin przez 62 dni przyglądali się 25 otyłym ochotnikom, którzy wzięli udział udział w programie przerywanego ograniczenia energii – reżimie polegającym na dokładnej kontroli spożycia kalorii i względnym poszczeniu w niektóre dni. Badani stracili na wadze średnio 7,6 kg, czyli około 7,8 proc. swojej masy ciała. Ale pojawiły się także dowody na zmiany w aktywności obszarów mózgu związanych z otyłością i w bakteriach jelitowych. – Pokazujemy, że dieta IER zmienia oś ludzki mózg-jelita-mikrobiom. Zaobserwowane zmiany w mikrobiomie jelitowym i aktywności obszarów mózgu związanych z uzależnieniem podczas utraty wagi i po niej są bardzo dynamiczne i powiązane w czasie – powiedział Qiang Zeng z Drugiego Centrum Medycznego i Narodowego Centrum Badań Klinicznych nad Chorób Geriatrycznych w Chinach.

Póki co nie wiadomo, co powoduje te zmiany i czy to jelita wpływają na mózg, czy odwrotnie. Wiadomo jednak, że jelita i mózg są ściśle ze sobą powiązane.

Uważa się, że mikrobiom jelitowy komunikuje się z mózgiem w złożony, dwukierunkowy sposób. Mikrobiom wytwarza neuroprzekaźniki i neurotoksyny, które docierają do mózgu poprzez nerwy i krążenie krwi. W zamian mózg kontroluje zachowania żywieniowe, podczas gdy składniki odżywcze zawarte w naszej diecie zmieniają skład mikrobiomu jelitowego – mówi Xiaoning Wang z Państwowego Centrum Klinicznego Geriatrii w Chinach. Warto jednak podkreślić, że badania chińskich naukowców dotyczyły osób otyłych, a w ich przypadku waga bywa zagrożeniem dla zdrowia. Z kolei jeśli chodzi o poszczących bogaczy, to kultura niejedzenia, którą promują, może być niebezpieczna i prowadzić do zaburzeń odżywiania, co ważne – nie tyko w ich przypadku, ale i w przypadku zapatrzonych w nich osób.

Tekst: NS

TU I TERAZ