Kim są Anonymous i dlaczego pomagają Ukrainie?

Jeden z byłych członków Anonymous stwierdził, że zasadą, która zawsze przyświeca działaniom grupy hakerów, jest sprzeciw wobec ucisku.
.get_the_title().

Anonymous to międzynarodowa grupa haktywistów, czyli hakerów-aktywistów. Znana jest przede wszystkim z cyberataków na rządy, instytucje i duże firmy. Grupa w zeszłym tygodniu napisała na Twitterze, że oficjalnie wypowiada cyberwojnę rosyjskiemu rządowi. Od tamtej pory hakerzy przejęli m.in. strony rządowe Rosji czy stronę internetową rosyjskiego giganta naftowego Gazprom. Grupa przyznała się również do włamania do bazy danych rosyjskiego Ministerstwa Obrony, a także zhakowała państwową stację telewizyjną, następnie emitując nagranie, na którym młody ojciec żegnał się z uciekającą żoną i córką, oraz zdjęcia bomb i zniszczonych budynków. Rosyjskie stacje telewizyjne miały też nadawać ukraińskie piosenki zamiast swojej propagandy. Grupa twierdzi, że zhakowała również dane z jachtu Putina, zmieniając jego nazwę na 'FCKPTN’ i ustawiając ‘piekło’ jako miejsce docelowe jego podróży.

Najbardziej imponujący jest jednak atak na rosyjskie satelity szpiegowskie.

W jego efekcie centrum kontroli rosyjskiej agencji kosmicznej Roskosmos straciło kontrolę nad własnymi satelitami. Anonymous są również inicjatorami akcji, która polega na wystawianiu ocen rosyjskim restauracjom, a w miejscu opinii opisywaniu tego, co dzieje się w Ukrainie. Z czasem również zdjęcia rosyjskich zabytków w Google Maps zastąpiły fotografie bomb, zniszczonych domów i rannych ukraińskich cywilów (akcja została już zablokowana przez Google). Podobne rozwiązanie zaproponowano użytkownikom Tindera, którzy mogą zmienić swoją geolokalizację na Rosję i pisać o tym, co dzieje się w Ukrainie w opisach profili.

Grupa Anonymous przyznała się łącznie do 1,5 tys. cyberataków w ciągu ostatnich kilku dni.

Nie są to jednak pierwsze aktywności Anonymous. Hakerzy około dekady temu zyskali reputację tajemniczej i niszczycielskiej grupy bez scentralizowanego przywództwa, co znacznie utrudniało zdobycie jakichkolwiek informacji na ich temat. W przeszłości celem Anonymous był choćby Kościół Scjentologiczny, do walki z którym powstał projekt Chanology. Z biegiem czasu grupa rozrosła się, obierając coraz większe cele, takie jak PayPal, MasterCard, Visa, Sony, a także Państwo Islamskie czy agencje rządowe Stanów Zjednoczonych (CIA), Izraela, Tunezji, Ugandy – a teraz Rosji.

Bermix Studio/Unsplash.com

Mimo że w 2010 roku aresztowano dziesiątki osób związanych z Anonymous – byli to hakerzy z USA, Wielkiej Brytanii, Australii, Holandii, Hiszpanii, Indii czy Turcji – grupa wznowiła działalność po morderstwie George’a Floyda.

W 2012 roku Time umieścił grupę Anonymous w zestawieniu ‘100 najbardziej wpływowych ludzi’ na świecie.

W zeszłym roku Anonymous opublikowali wiadomość potępiającą zachowanie Elona Muska, w której nazwali go ‘narcystycznym, bogatym kolesiem’ i wytknęli mu przede wszystkim manipulowanie rynkiem kryptowalut. Wcześniej atakowali również TikToka, twierdząc, że to ‘złośliwe oprogramowanie obsługiwane przez chiński rząd prowadzący masową operację szpiegowską’.

Zdjęcie główne: Mohammad Hoseini Rad/Unsplash.com
Tekst: MZ

TU I TERAZ