Praca zdalna uszczęśliwia. Może być też rozwiązaniem na przyszłość w niepewnych czasach
Niektórzy szefowie na hasło „praca zdalna” wizualizują sobie ciebie zakopanego w pieleszach, na wielkim kacu, wciągającego chińskie żarcie i kolejny serial na Netfliksie. Pewnie są też osoby, dla których praca „w młodym, dynamicznym zespole” i owocowe czwartki to szczyt marzeń i pewnie dziś w dobie pandemii wielu tęskni za biurem…Może jednak być ciężko wrócić, a nie na każdego będzie czekało jego miejsce pracy. Jest jednak wiele opcji.
Okazuje się jednak – i chyba nie będzie to dużym zaskoczeniem – że to ci, dla których stawienie się w miejscu pracy oznacza przeniesienie się z łóżka na kanapę, odwiedzenie swojej ulubionej kawiarni czy też jakiegokolwiek innego miejsca na z dostępem do internetu, są szczęśliwszymi pracownikami.
A co się z tym wiąże – są również skłonni pracować dla jednej i tej samej firmy dłużej, niż ci odbijający codziennie kartę rano w biurze.Takie wnioski płyną z raportu State of Remote Work przeprowadzonego przez Owl Labs w 2019 roku. To firma zajmująca się sprzętem i oprogramowaniem komputerowym obsługującym wideokonferencje.
A jaki mamy wybór? Jeśli pracodawcę nie cieszy propozycja pracy zdalnej, istnieje mnóstwo innych możliwości. Możemy oczywiście wystartować z własną firmą albo poszukać kolejnych rozwiązań. Jednym z nich jest sprzedaż bezpośrednia, która dotychczas kojarzyła się raczej z zajęciem dorywczym tylko dla kobiet. Warto się jej przyjrzeć, bo na przestrzeni lat wiele się zmieniło.
Dziś nie jest to pukanie od drzwi do drzwi, a budowanie swojej grupy klientów przez social media i może zmienić się w pracę na pełen etat – i to z własnego biurka, niezależnie od tego, gdzie się ono znajduje.
Można prowadzić biznes wyłącznie online bez wychodzenia z domu. Warto zajrzeć na stronę kampanii informacyjnej „Sprzedaż bezpośrednia – pomysł na życie”, w której wystąpili prawdziwi ludzie i ich prawdziwe historie. Historie wszystkich tych osób przedstawiają drogę do biznesu, który stał się indywidualnym pomysłem na życie. W ramach kampanii została uruchomiona specjalna zakładka Polskiego Stowarzyszenia Sprzedaży Bezpośredniej. Tam też zostały umieszczone filmy oraz zdjęcia bohaterów kampanii – www.pssb.pl.
– Sprzedaż bezpośrednia to branża dla każdego, także studentów czy osób bez doświadczenia zawodowego, i świetny pomysł na życie – przekonuje Mirosław Luboń, dyrektor generalny PSSB.
To jedna z niewielu branż, która zawsze potrzebuje pracowników. Umożliwia szybki start na rynku pracy. Pozwala zacząć karierę bez kwalifikacji, bez żadnych inwestycji. Uczy biznesu, przedsiębiorczości, organizuje szkolenia – nie tylko produktowe, ale też z tzw. kompetencji miękkich – gospodarowania czasem, negocjacji, przewodzenia grupie – takich, które przydają się każdemu, nie tylko w sektorze sprzedaży bezpośredniej. Sprzedawcy doceniają elastyczne godziny i dni pracy oraz możliwość realizowania się na innych polach.
– Nie ma tu dyskryminacji ze względu na wiek, płeć, wykształcenie czy miejsce zamieszkania. Na rynku prężnie działa coraz więcej młodych ludzi co nas bardzo cieszy – dodaje Mirosław Luboń.
Polskie Stowarzyszenie Sprzedaży Bezpośredniej to organizacja, która jest gwarantem dobrych praktyk, etycznego podejścia, wprowadzając m.in. samoregulacje w postaci kodeksu etycznych praktyk rynkowych. PSSB zaczynało, mając w swoich szeregach siedem firm-członków wspierających. Teraz jest ich blisko 30. Branża bardzo się rozwinęła. Z badania IPSOS, przeprowadzonego na zlecenie SELDIA – Europejskiego Stowarzyszenia Sprzedaży Bezpośredniej, wynika, że 90 proc. osób zajmujących się sprzedażą bezpośrednią w Polsce to kobiety. Doceniają elastyczne formy zatrudniania i możliwość kontaktów. Nie znaczy to jednak, że branża ta jest zamknięta na mężczyzn.
Z badania wynika też, że blisko 30 proc. osób, które zajmują się sprzedażą bezpośrednią jest w branży 10 lat. To przeczy wyobrażeniu o rynku, który kojarzony jest raczej z dorywczą formą współpracy. Może więc warto spróbować.
PSSB – Polskie Stowarzyszenie Sprzedaży Bezpośredniej działa od 1994 roku i grupuje kilkadziesiąt przedsiębiorstw prowadzących sprzedaż bezpośrednią na terenie Polski oraz firmy spoza branży. Ich łączny udział w rynku przekracza 65 proc. Stowarzyszenie aktywnie działa także w obszarze edukacji i wspierania idei przedsiębiorczości wśród młodzieży i studentów, współpracując z kilkoma wyższymi uczelniami ekonomicznymi w kraju. PSSB jest członkiem Europejskiego Stowarzyszenia Sprzedaży Bezpośredniej SELDIA, Światowej Federacji Stowarzyszeń Sprzedaży Bezpośredniej (WFDSA), Konfederacji Lewiatan i Federacji Konsumentów.
Więcej informacji na www.pssb.pl