Rząd Wielkiej Brytanii chce zakazać gotowania żywych homarów
Rzeczniczka brytyjskiego Departamentu Środowiska, Żywności i Spraw Wsi (Defra) potwierdziła, że rząd zlecił niezależny zewnętrzny przegląd dostępnych dowodów naukowych na temat wrażliwości oraz świadomości uczuć i doznań zarówno u krabów, jak i homarów. Jeśli rząd zdecyduje się na wprowadzenie zakazu, klauzula zostanie wprowadzona do ustawy o dobrostanie zwierząt (ustawa o karze), która obecnie przechodzi przez Izbę Lordów.
– Jesteśmy dumni, że mamy jedne z najwyższych standardów dobrostanu zwierząt na świecie i jesteśmy w pełni zaangażowani w ich dalsze wzmacnianie, aby zapewnić, że wszystkie zwierzęta unikną niepotrzebnego bólu, niepokoju lub cierpienia – utrzymuje Defra.
Rząd brytyjski podjął się tego po licznych apelach organizacji zajmujących się dobrostanem zwierząt.
Domagają się one, by homary były zabijane w bardziej humanitarny sposób, na przykład za pomocą pistoletu elektrycznego lub przez schładzanie ich przed gotowaniem. Jedną z takich organizacji jest The Conservative Animal Welfare Foundation, której patronką jest m.in. żona premiera Borisa Johnsona, Carrie Johnson.
Decyzji może sprzeciwić się przemysł rybny.
Osoby pracujące w branży rybackiej wyładowują w Wielkiej Brytanii setki milionów skorupiaków każdego roku. Nowa ustawa wymusi poważne zmiany w sposobie ich dostarczania.
Decyzja motywowana jest chęcią pełnego zaangażowania rządu we wzmacnianie wysokich standardów dobrostanu zwierząt w tym kraju. Praktyka gotowania homarów żywcem jest już zakazana w kilku państwach, m.in. w Szwajcarii, Norwegii czy Nowej Zelandii.
Zdjęcie główne: Helle Gade/ Unsplash.com
Tekst: Marta Zinkiewicz