Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

True crime po polsku. Audioserial „Czwarty zabójca mojego syna”

Kto w nocy z 27 na 28 stycznia 2002 roku zabił 21-letniego chłopaka? Na to pytanie próbuje odpowiedzieć dokumentalny audioserial „Czwarty zabójca mojego syna”.
.get_the_title().

Noc z 27 na 28 stycznia 2002 roku. Łódź. Do domu jednorodzinnego włamuje się czterech zamaskowanych przestępców. Atakują śpiącą rodzinę – małżeństwo Ewę i Mieczysława Kacprzaków i ich syna, 21-letniego Radka. Chłopak walczy, próbuje się przeciwstawić, ale przestępcy mają pistolet. Radek umiera w szpitalu jeszcze tej samej nocy. To tragiczne wydarzenie jest punktem wyjścia dla reporterskiego audioserialu „Czwarty zabójca mojego syna”.

Marta Woźniak na badaniu tej sprawy spędziła 2 lata – spotkała się z wieloma osobami związanymi ze sprawą, przeczytała i przepisała ręcznie tysiące stron akt.

Pierwotnie miał to być reasearch do filmu fabularnego, choć Woźniak, która jest dziennikarką Halo Radia i Super Expressu, a także absolwentką Polskiej Szkoły Reportażu, nie wykluczała, że napisze też o tym reportaż do prasy. Szybko jednak okazało się, że historia wciągnęła Martę Woźniak tak bardzo, że zamiast kilkustronicowego artykułu powstał jedenastoodcinkowy audioserial.

W ostatnich latach gatunek true crime, do którego należy również „Czwarty zabójca mojego syna”, zyskuje na popularności. Takie seriale jak „Przeklęty: Życie i śmierci Roberta Dursta) czy „Making a Murderer” to już w zasadzie weterani tego gatunku – wciąż mnożą się bowiem nowe produkcje dotyczące prawdziwych zbrodni. True crime nie brakuje także w podcastach. Tu kamieniem węgielnym jest niewątpliwie „Serial” Sary Koening. Jeśli jednak chodzi o polskojęzyczne produkcje opowiadające o prawdziwych zbrodniach, które miały miejsce w naszym kraju, oferta wciąż nie jest szczególnie bogata.

„Czwarty zabójca mojego syna” udowadnia, że true crime – jeśli jest odpowiednio zrealizowane – może wciągać tak samo mocno niezależnie od tego, czy akcja dzieje się w Nowym Jorku, czy w Łodzi.

A może nawet jest ciekawsze, gdy osadzone jest w bardziej lokalnym kontekście. Dlaczego tak bardzo lubimy słuchać o prawdziwych zbrodniach? – Z własnej pracy i doświadczenia wiem, że w życiu bywa tak, że prawda jest ciekawsza od fikcji. I to niby banalne stwierdzenie, ale jak się nad nim zastanowić, fakty nas bardziej uderzają – już w pierwszych minutach audioserialu mówi Marta Woźniak.

Audioserial Marty Woźniak i Lesława Dobruckiego próbuje odpowiedzieć na pytanie, kto jest odpowiedzialny za zabójstwo 21-letniego Radka. Mimo że w sprawie w 2008 roku zapadł wyrok, nie wszystkie osoby odpowiedzialne za tamten styczniowy napad stanęły przed wymiarem sprawiedliwości. Istnieją także podejrzenia, że jeden ze skazanych mężczyzn nie miał ze sprawą nic wspólnego. Dzięki dociekliwemu śledztwu Marty Woźniak słuchacze mogą więc poznać wszystkie zawiłości tej sprawy i samodzielnie przekonać się o tym, że przy badaniu jej doszło do wielu zaniedbań. To też szansa, by przyjrzeć się łódzkiemu półświatkowi z początku wieku. Mężczyźni, z którymi rozmawia reporterka to często recydywiści, drobni lub więksi złodzieje i paserzy. Ich historie często są grubymi nićmi szyte i pełne wykrętów, ale jednocześnie naprawdę wciągają i dają wgląd w inną rzeczywistość niż ta, z którą mamy co dzień do czynienia.

Pierwsze 5 spośród 11 odcinków „Pierwszego zabójcy mojego syna” znajdziecie już dostępne w Audioteka Klub.

Kolejne będą się pojawiać co czwartek.

Poniżej znajdziecie fragment pierwszego odcinka. Możecie go też wysłuchać za darmo w aplikacji.

TU I TERAZ