Projekt ‘Change the Function – Change the Mood – All in One Apartment by Mood Stories’ Piotra Kuczi we współpracy z firmą Pfleiderer to śmiały pomysł, który może być odpowiedzią na współczesne potrzeby. Słowem kluczowym jest tu wielofunkcyjność. Dzisiaj to nie my dopasowujemy się do wnętrz – to one muszą dostosować się do naszego rytmu i trybu życia. A gdyby urządzić wszystkie potrzebne pokoje – kuchnię, salon, sypialnię i domowe biuro – w jednym pomieszczeniu i zmieniać je według potrzeb? Zaprojektowania takiego wnętrza podjął się architekt Piotr Kuczia, znany z nieszablonowych rozwiązań, które mogliście zobaczyć np. w domach w Żabiej Woli i w Kościelisku.

Projekt Piotra Kuczi we współpracy z Pfleiderer udowodnił, że cały dom może zmieścić się… w jednym pomieszczeniu.

‘Change the Function – Change the Mood – All in One Apartment by Mood Stories’ został już doceniony w konkursie German Design Award organizowanym przez niemiecką Radę Wzornictwa, która nagradza najciekawsze i najbardziej innowacyjne produkty oraz projekty ze strefy designu. Zdobył German Design Award 2022 w kategorii Excellent Product Design – Material and Surfaces. Doceniono innowacyjne rozwiązania, dzięki którym można zagospodarować nawet niewielką przestrzeń, oszczędzić energię i pieniądze, a także zadbać o zasoby naturalne. Gratulujemy!

Projekt Piotra Kuczi we współpracy z firmą Pfleiderer to śmiała wizja, która łączy kilka pomieszczeń w jednym. Pomysł zmieniającego się wnętrza powstał w czasie wspólnych spotkań online. – Wydawało mi się, że umieszczenie go w dwóch kontenerach w przekonujący sposób będzie działało na odbiorcę. Każdy może sobie wyobrazić jak niewielka byłaby powierzchnia takiego mieszkania – mówi Piotr Kuczia.

W jednym wnętrzu zmieściły się kuchnia, biuro, salon oraz sypialnia. Taką możliwość zapewniły mobilne urządzenia i meble, które chowają się lub wysuwają w zależności od potrzeb.

Kuchnię można ukryć za przesuwnymi frontami, biurko i łóżko wysunąć z sufitu, a meble do pokoju dziennego rozłożyć, a potem ponownie zamontować je w podłodze. Ważnym elementem aranżacji są dekory z kolekcji Mood Stories firmy Pfleiderer. Na kolekcję składa się 10 nastrojów, w których znajdziemy gotowe zestawienia dekorów ułożone w sety, które można traktować jako bazę i dowolnie uzupełniać.

We wnętrzu zaprojektowanym przez Piotra Kuczię mamy do czynienia nie tylko ze zmianą funkcji użytkowej, ale też ze zmianą nastroju pomieszczenia.

Rano, kiedy pomieszczenie jest kuchnią, we wnętrzu panuje całkiem inny nastrój niż w chwilę później, kiedy kuchnia znika za przesuwną ścianką i pokój staje się home office. – Zmiana jest nie tylko namacalna, lecz zmienia się także podświadomy odbiór przestrzeni. Stonowaną wersję nocną całkiem inaczej odbieramy emocjonalnie niż wieczorną wersję imprezową – podkreśla architekt.

Do projektu wybrał cztery nastroje: Color & Wood, Modern Old City, Color Burst oraz Soft, które nadają wnętrzu odpowiednie tony i wpasowują się w pory dnia. Dekory z nastroju Color & Wood pojawiają się w porannej, zrównoważonej aranżacji. Po śniadaniu chowamy kuchnię za dużymi frontami, opuszczamy biurko z sufitu i pracujemy w trybie home offcie. O tej porze dnia sprawdzają się dekory z nastroju Modern Old City, które tworzą ciepłe, niezobowiązujące wnętrze. Po pracy pokój zmienia się w salon, w którym relaksujemy się i przyjmujemy gości. Architekt wybrał do niego dekory z nastroju Color Burst, które pozwalają na stworzenie energetycznej, pełnej pozytywnych barw aranżacji. Przeciwieństwem pokoju dziennego jest sypialnia. Dekory z nastroju Soft, w którym dominują stonowane barwy oraz naturalne wzory i materiały, wprowadzają spokojną aurę, która pomaga wyciszyć się po długim dniu.

Projekt Piotra Kuczi jest nie tylko praktyczny, ale też umiejętnie wpisuje się we współczesny model budownictwa w wielkich miastach. Mieszkania w nowoczesnych budynkach są bowiem coraz mniejsze. Dzięki temu, że apartamenty są małe, jest ich znacznie więcej, a co za tym idzie – więcej osób może skorzystać z ich atrakcyjnej lokalizacji. To z kolei wpisuje się w drugą tendencję – zwiększa się zapotrzebowanie na niedrogie mikroapartamenty, gdyż bardziej od metrażu zależy nam dzisiaj na dobrej lokalizacji.

Projekt ‘Change the Function – Change the Mood – All in One Apartment by Mood Stories’ bliski jest też idei zero waste.

Daje nam możliwość oszczędzania zasobów naturalnych, zużycia mniejszej ilości materiałów budowlanych oraz mniejszej ilości energii. – Temat wnętrz mieszkalnych zmieniających swoje funkcje w zależności od potrzeb fascynuje mnie już od dawna. […] W projekcie staraliśmy się zoptymalizować wykorzystanie materiałów Pfleiderer w taki sposób, żeby przy wykonywaniu wyposażenia pozostawało jak najmniej odpadów. W idealnym przypadku nawet tak, żeby całkowicie wykorzystać każdą użytą do budowy płytę, bez pozostawiania ścinków ­– opowiada Piotr Kuczia. Meble wykonano z płyty budowlanej i zaprojektowano w taki sposób, by nie zmarnować ani centymetra płyty przycinanej do ich budowy. Fotele ukryto w podłodze z wyfrezowanym wzorem mozaiki. Odpowiedni chwyt zamienia płaszczyznę w bryłę. Na podobnych zasadach powstało łóżko, które w nocy zapewnia miejsce do spania, a za dnia – ukryte w suficie – uwalnia dla nas całą podłogę.

Opracowanie: AB
Źródło: pfleiderer.pl