Neuralink to firma Elona Muska, której celem jest wprowadzenie na rynek implantów mózgowych umożliwiających połączenie mózg-komputer. Ostatnio ogłosiła, że poszukuje chętnych do przetestowania na sobie działania tej dość kontrowersyjnej technologii. Na stronie internetowej Neuralink możemy przeczytać, że badanie PRIME (skrót od Precise Robotically Implanted Brain-Computer Interface) ma na celu ocenę bezpieczeństwa implantu i robota chirurgicznego, a także ocenę funkcjonalności interfejsu w zakresie umożliwienia osobom z paraliżem kontrolowania ich zaawansowanej technologicznie protezy za pomocą myśli.

Firma Neuralink uzyskała w maju akceptację Agencji Żywności i Leków i jest gotowa do przetestowania zarówno interfejsu, jak i robota, którego użyje do wszczepienia urządzenia ludziom.

Na stronie internetowej firmy czytamy też, że każdy, kto cierpi na porażenie czterokończynowe i jest zainteresowany nowymi sposobami współpracy z komputerem, może zakwalifikować się do badania. Uczestnicy mieliby poddać się zabiegowi chirurgicznego umieszczenia implantu w obszarze mózgu odpowiadającym za ruch. Badanie ma potrwać 6 lat. Początkowy okres obejmuje dziewięć wizyt domowych w regularnych odstępach w ciągu 18 miesięcy. W tym czasie specjalna aplikacja ma przełożyć myśli użytkownika na działanie komputera.

Implant rejestruje aktywność nerwową za pomocą ponad tysiąca elektrod rozmieszczonych na 64 niciach, z których każda jest cieńsza od ludzkiego włosa.

Przed badaniami na ludziach Neuralink przeprowadzał testy na małpach. Opublikowany w 2021 roku film promujący wynalazek prezentował małpę, która dzięki chipowi gra w MindPonga, czyli grę wideo przypominającą ping-ponga, wykorzystując do tego jedynie swój umysł. Jednak rok później amerykańscy śledczy federalni wszczęli śledztwo w sprawie okrucieństwa wobec zwierząt, które nadal jest w toku. Nawet jeśli firma Muska rzeczywiście odniesie sukces, może to nastąpić strasznym kosztem.

Komitet Lekarzy na rzecz Medycyny Odpowiedzialnej (Physicians Committee for Responsible Medicine) stwierdził, że przeżyło tylko 7 z 23 małp, które brały udział we wczesnych eksperymentach Neuralink. Według Muska te zwierzęta były już i tak bliskie śmierci. Miliarder oznajmił na Twitterze, że żadna małpa nie zmarła z wyniku wszczepienia implantu Neuralink.

Tekst: MZ
Zdjęcie główne: Neuralink