„¥€$U$” jest pierwszą serią, którą Paweł Jaszczuk wykonał po powrocie do Polski, gdzie nie było go przez dekadę. Większość swojego czasu i energii twórczej fotograf poświęcił Japonii, gdzie przez kilka lat intensywnie obserwował rzeczywistość. Fascynacja kulturą, ludźmi i codziennością Tokio zaowocowała dwoma ważnymi projektami: „Salaryman” i „Kinky City”, które prezentowane były w Berlinie, Pekinie, Kopenhadze, Tokio i Warszawie. Paweł brał udział w wielu wystawach zbiorowych w Polsce i na świecie. Jest autorem kilku publikacji, w tym „Everything I Do Is A Baloon” .

Po powrocie do kraju Pawła Jaszczuka zaskoczyła wszechobecność przedmiotów religijnych w kontekstach codziennego życia. Święte obrazy pojawiały się dosłownie wszędzie: na bieliźnie, czekoladzie, jako pływające akcesoria do wanny, kolczyki, stojaki na lampy, tatuaże, zabawki erotyczne i inne przedmioty produkowane masowo. Bezlitosne przywłaszczanie sobie przez kapitalizm wszystkiego nie zrobiło wyjątku dla świętych obrazów.

Jezus stał się ikoną popkultury!

Przypadkowo znaleziony scyzoryk w kształcie krzyża stał się inspiracją do dalszych poszukiwań, które doprowadziły do powstania całego cyklu fotografii.

Tytuł „¥€$U$” doskonale oddaje dwuznaczność zjawiska, w którym duchowość bardzo mocno miesza się z komercją. Połączenie symboli religijnych z przedmiotami codziennego użytku obnaża śmieszność i absurdalność materialnej interpretacji współczesnego obrządku chrześcijańskiego. Pomimo długiej tradycji krytyki kultury odpustowej i kultu relikwii, te elementy w kulturze pozostają żywe.

Komercja śmiałym i zdecydowanym krokiem porusza się po cienkiej tafli, ale decyduje się iść o wiele dalej niż kiedyś. Nie są to już tylko figurki, kalendarze czy niewinne obrazki. Każdej kąpieli może towarzyszyć dryfujący na pianie Chrystus z Barankiem. Dostępne są także majtki z wizerunkiem matki Boskiej i święte czekoladki.

Książka fotograficzna Pawła Jaszczuka „¥€$U$” ma na celu dokumentację i krytykę ekscesów rozwoju groteskowego małżeństwa świętych symboli z pędem do zarabiania pieniędzy.

Zadaje wciąż aktualne pytanie o granice swobodnego wykorzystywania wizerunków świętych. Otwiera szeroką dyskusję: czy jest to sposób podążania religii z duchem czasów, czy to profanacja i naruszanie sfery sacrum?

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

¥€$U$ on tour – USA #¥€$U$ @paweljaszczuk #jesus #pleasures #pleasuresnow @pleasures @austinhunkins

Post udostępniony przez @ pawel_jaszczuk Wrz 5, 2020 o 1:59 PDT

Tekst: KK