Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Pogłoski się potwierdziły. Vice zgłasza wniosek o upadłość

Vice Media Group się nie zamyka i ma nadzieję, że w ciągu dwóch miesięcy znajdzie się ktoś, kto kupi firmę.
.get_the_title().

Na początku miesiąca pojawiły się doniesienia o trudnej sytuacji Vice Media Group, do której należą takie witryny jak Vice czy Motherboard. Założony niemal 30 lat temu przez Shane’a Smitha, Gavina McInnesa i Suroosha Alviego drukowany magazyn przez długi czas był uważany za biblię hipsterów. Z biegiem lat Vice wyewoluował także w stronę internetową czy kanał telewizyjny i działał w ponad 30 krajach świata, do 2019 roku także w Polsce.

Ostatnie miesiące upłynęły w firmie pod znakiem zwolnień – tylko w kwietniu, gdy zamknięto m.in. Vice World News, pracę straciło 100 osób spośród 1,5 tys. zatrudnionych.

W poniedziałek w Południowym Dystrykcie Nowego Jorku Vice Media złożyło wniosek o ogłoszenie upadłości. Firma wyceniła swe aktywa i zobowiązania na 0,5-1 mld dolarów.

Vice Media Group się nie zamyka – będzie działać, pozostając w stanie upadłości. Idealnym rozwiązaniem byłoby oczywiście znalezienie kupca. Podobno w ostatnim czasie zainteresowanie zakupem wyrażało 5 podmiotów, jednak żaden nie zdecydował się na sfinalizowanie transakcji.

Tymczasem firma, która w 2017 roku była wyceniana na 5,7 mld dolarów, dzisiaj może zostać przejęta nawet za 225 mln przez pożyczkodawców.

W przeszłości sądzono, że Vice z jego odważnymi, charakternymi treściami zatrzęsie konserwatywnym rynkiem tradycyjnych mediów, proponując nową jakość skierowaną do młodych ludzi – wcześniej hipsterów z pokolenia millenialsów, dziś do zetek. Jednak przychody firmy od kilku lat utrzymywały się na podobnym poziomie, wejście na giełdę nie powiodło się, a do tego pojawiły się długi. Do tego należy dodać skonfliktowanych współwłaścicieli, którzy zarządzali firmą, czy zarzuty o molestowanie seksualne i fakt, że część treści produkowanych przez Vice była zwyczajnie bardzo kosztowna. Jednak Vice nie jest jedyną tego typu firmą, która w ostatnim czasie ma poważne problemy finansowe, ponieważ boryka się z nimi także Buzzfeed i Huffington Post.

Tekst: NS

KULTURA I SZTUKA