Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Brutalna retoryka polityczna napędza akty przemocy. A będzie jeszcze gorzej

To tylko słowa? Okazuje się, że niekoniecznie. Normalizacja agresywnej retoryki politycznej sprawia, że coraz bardziej prawdopodobne stają się gwałtowne i agresywne działania.
.get_the_title().

Kilka dni temu do domu Nancy Pelosi (Partia Demokratyczna) wdarł się 42-letni napastnik, który chciał jej połamać kolana. Kobiety nie było w mieszkaniu, więc mężczyzna zaatakował młotkiem jej męża. Ten stracił przytomność, a na miejscu pojawiła się policja. Niezależnie od sympatii politycznych w takiej sytuacji normalnym odruchem wydaje się współczucie i potępienie aktu przemocy.

Tymczasem amerykańscy konserwatyści zlekceważyli zajście, inni uznali, że to świetny moment, żeby wrócić do tematu dostępu do broni, bo 'najwyraźniej dom Pelosi miał za słabą ochronę’. Na tym jednak temat się nie skończył. Partie zaczęły w mediach społecznościowych publikować prześmiewcze obrazki i memy, a także podsycać teorię spiskową, że napastnikiem był homoseksualista, świadczący usługi seksualne mężowi Pelosi. Do śmieszków dołączył oczywiście Donald Trump. Podobne przykłady znajdziemy w każdym kraju, również w Polsce.

Zdaje się, że politycy coraz częściej zapominają, że nie są artystami w obwoźnym cyrku, a osobami publicznymi, które mają istotny wpływ na społeczne reakcje.

Przemoc powinna być bezapelacyjnie potępiana i karana, a tymczasem agresywna retoryka zyskuje na popularności. Do czego nas to zbliża? Do coraz silniejszego odczłowieczania politycznych przeciwników, a także do intensyfikacji przemocy. Eksperci ostrzegają, że brutalne narracje polityczne coraz częściej będą zmieniać się w rzeczywistą przemoc.

[..] republikański kongresman Madison Cawthorn zachęcał tłum do 'lekkiego grożenia’, kongresman z Alabamy Mo Brooks oświadczył, że 'dzisiaj jest dzień, w którym amerykańscy patrioci zaczną wyrabiać sobie nazwiska i skopywać tyłki’, Rudy Guiliani proponuje 'próbę walki’, prezydent Trump zachęca tłumy na swoich wiecach do 'wybijania bzdur’ z dysydentów, kongresmen z Florydy Matt Gaetz oświadcza, że ​​’bagno nie jest naprawdę osuszone, dopóki nie przybijemy skóry aligatorów do ściany’, a kongresmenka z Georgii Marjorie Greene Taylor mówi, że 'Nancy Pelosi jest winna zdrady stanu’ i przypomina, że 'zdrada jest przestępstwem karanym śmiercią’ – wylicza Joe Pierre w artykule dla Psychology Today. Wspomina również o kontrowersyjnych plakatach z bronią, w których kandydaci celują w Demokratów.

Profesor z Department of Psychiatry and Behavioral Sciences at University of California wskazuje, że brutalna retoryka polityczna staje się powszechną praktyką i codziennością. Ekspert nie zgadza się z tłumaczeniem, że jest to tylko zabieg językowy i nieszkodliwe metafory.

Już ponad dekadę temu profesor nauk politycznych Nathan Kalmoe, ostrzegał nas, że brutalna retoryka polityczna – nawet jeśli jest to metafora, jak wtedy, gdy mówimy o politycznych 'walkach’, 'bitwach’ i 'wojnach’ – nie tylko jeszcze bardziej podsyca gniew i polaryzację polityczną, ale także toruje drogę do prawdziwej agresji i przemocy – pisze Pierre.

Nie możemy ignorować nitki, która łączy taki sposób wypowiadania się z prawdziwą przemocą. Co więcej, rośnie poparcie dla bezwzględnej narracji. Sondaże z 2010 r. wykazały, że tylko około 16 procent Amerykanów w pewnych okolicznościach tolerowało przemoc polityczną, odsetek ten wzrósł do 23 procent w 2015 r. i osiągnął wartość szczytową od 34 do 40 procent w latach 2020-2022. W obliczu takich danych nie dziwi, że wściekły tłum wdarł się do Kapitolu w 2021 roku.

Przeciwnicy często przedstawiani są jako źli, niebezpieczni, stanowiący zagrożenie dla narodu. Później się takie osoby odczłowiecza. Jeżeli dochodzi do tego narracja o 'walce z wrogiem’ czy 'likwidowaniem zagrożenia’, to skutki mogą być opłakane. Brutalna polityka to ścieżka do wewnętrznych konfliktów w państwach i coraz częstszych aktów przemocy na tle politycznym.

Tekst: AC
Zdjęcie: Colin Lloyd/Unsplash

SPOŁECZEŃSTWO