Jak millenialsi i pokolenie Z definiują wolność finansową?
Firma Barclays, brytyjski dostawca usług finansowych, postanowiła zapytać młodych o to, jak definiują wolność finansową. 38 proc. millenialsów oświadczyło, że jest to dla nich równoznaczne z comiesięcznym odbieraniem wypłaty. Taki sam procent badanych odpowiedział, że wolnością finansową jest dla nich zdolność do całkowitego opłacenia rachunków. Dla 29 proc. millenialsów to możliwość podjęcia leczenia bez martwienia się o stan konta.
Przedstawiciele generacji Z odpowiedzieli na to samo pytanie w zupełnie inny sposób.
Dla 37 proc. młodych Brytyjczyków o wolności finansowej świadczy możliwość zrezygnowania z pracy w pełnym wymiarze godzin. 32 proc. sądzi, że jest to przejście na wcześniejszą emeryturę, gdy praca nie stanowi przymusu finansowego. 29 proc. Gen Z postrzega wolność finansową jako brak strachu przed sprawdzeniem stanu konta bankowego.
Ankieta Barclays obejmowała również starszych Brytyjczyków, nie tylko tych z pokolenia Z i Y. Ogólnie jedynie 39 proc. badanych stwierdziło, że czuje w tym momencie wolność finansową. Znaczna większość nie spodziewa się osiągnięcia jej przez kolejne 12 lat. Taki rezultat nie świadczy dobrze o stanie społeczeństwa. Niepewność finansowa może prowadzić do wielu innych problemów, na przykład na tle psychicznym.
Aby przeciwstawić się niekomfortowemu poczuciu niepewności finansowej, należy podjąć pewne kroki. Rada dotycząca zmiany pracy brzmi banalnie, ale to w tym może tkwić problem. Co, jeśli wykluczasz tę opcję? Zacznij też planować swoje wydatki. Rob Smith z Barclays radzi, aby skorzystać ze zwykłej kartki papieru. Spisz na niej wszystkie rzeczy, na które naprawdę chcesz i musisz wydać pieniądze, a następnie porównać je z obecnymi wydatkami. Pomoże to w utrzymaniu kontroli. Kolejną metodą może być rezygnacja z kupna domu. Pieniądze, które miałyby być przeznaczone na ten cel, warto zainwestować, aby je pomnażać i zapewnić sobie dodatkowy dochód.
Ta metoda, znana jako F.I.R.E., staje się coraz popularniejsza wśród millenialsów.
Wcześniejsze badanie dowiodło, że millenialsi i pokolenie Z, mimo że najbardziej odczuli skutki pandemii, są najlepsi w oszczędzaniu. Taki wniosek powinien położyć kres stereotypowi, że młodzi ludzi są nieodpowiedzialni finansowo. To w końcu nie pieniądze przeznaczane na latte i tosty z awokado stoją na przeszkodzie, by nabyli własną nieruchomość i 'stanęli na nogi’.
Zdjęcie główne: Jp Valery/ Unsplash.com
Tekst: Marta Zinkiewicz