Seks już nie interesuje samotnych mężczyzn tak jak kiedyś
Aż 81 proc. singli przepytanych przez Match.com przyznaje, że seks nie jest już dla nich tak ważny jak w czasach przed pandemią. Według naukowców współpracujących z Matchem statystyki dotyczące słabnącego libido są efektem nałożenia się na siebie przyczyn biologicznych i społecznych wywołanych przez pandemię. Potwierdzają to także niezwiązani ze stroną badacze: dr Helen Fisher i dr Justin Garcia.
– Nie można zamknąć ludzi we własnych domach i oczekiwać, że ich fizjologia pozostanie taka sama. Wszyscy cierpieliśmy, dopamina spadła, testosteron spadł, seks stał się mniej ważny. Im więcej uprawiasz seksu, tym więcej go chcesz i analogicznie – im mniej uprawiasz seksu, tym chcesz go mniej. Single uprawiający mniej seksu byli dodatkowo bardzo zestresowani – mówi dr Helen Fisher.
Tylko 11 proc. singli jest zainteresowanych przypadkowym seksem.
Naukowcy zauważyli również nową tendencję wśród mężczyzn – zaczęli oni poświęcać znacznie więcej czasu i uwagi nowej relacji oraz bardziej doceniają kontekst intymnych spotkań. Coraz więcej singli stosuje zasadę tzw. ‘trzech randek’, czyli chce odbyć z potencjalną partnerką co najmniej kilka udanych randek przed pierwszym pocałunkiem czy seksem.
Zmiana wśród samotnych mężczyzn jest spowodowana również tym, że wielu z nich doświadcza potraumatycznego wzrostu z powodu pandemii, więc koncentruje się na własnym dobrym samopoczuciu. Podczas licznych lockdownów wiele osób doceniło potencjał prawdziwych, głębokich relacji a nie luźnych spotkań bez zobowiązań.
Nowe hobby zamiast seksu?
Według badań 72 proc. przedstawicieli pokolenia Z i 69 proc. millenialsów postanowiło wykorzystać czas, który zyskali dzięki lockdownom, na nowe hobby. Dr Fisher zaznacza, że mężczyźni obecnie więcej śpią oraz umieją się lepiej odprężyć, co poniekąd zastąpiło seks w kwestii odreagowania codziennego stresu. Zjawisko jest globalne, a nowa kultura randkowania, w której mężczyźni szukają zdrowszych i głębszych relacji może, zdaniem ekspertów, doprowadzić do zwiększenia wskaźnika stabilności rodziny i szczęśliwych małżeństw.
Zdjęcie główne: Satyam HCR/Unsplash.com
Tekst: MZ