Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Tak wygląda nauka w japońskim liceum dla skaterów

Na pierwszy rzut oka wyglądają jak uczniowie zwykłego liceum – w plecakach noszą te same podręczniki i piórniki. Jednak w ramionach trzymają jeden przedmiot, z którym rzadko zobaczyć można w Japonii innych uczniów: deskorolkę.
.get_the_title().

Vantan Design High School w Tokio to jedyna japońska szkoła średnia dla deskorolkarzy. Słowo ‘skater’ jest tu synonimem ucznia, a skateparki są salami lekcyjnymi. Jeśli akurat nie jeżdżą na deskorolce, uczniowie biorą udział w zajęciach z projektowania, malowania desek i montowania filmów o skateboardingu. W tej szkole nie obowiązuje sztywny harmonogram zajęć, a workowate jeansy mają wręcz status uniformu.

Typowe poniedziałki i środy to 5,5 godz. zajęć z jazdy na desce.

Wtorki są przeznaczone na warsztaty wideo, a czwartki podzielone między kursy projektowania i angielskiego. W piątki uczniowie uczęszczają na lekcje wymagane do ukończenia szkoły średniej, takie jak matematyka i nauki ścisłe.

Wciąż trudno jest żyć tylko z jazdy na deskorolce. To nie jest jak piłka nożna czy baseball – tłumaczy Nobuhiro Hosoi, dyrektor ds. skateboardingu w liceum Vantan. – Dlatego prowadzimy również zajęcia z projektowania, produkcji muzyki i wideo – to jak ‘dodatkowa broń’. Chcemy, aby nasi uczniowie wykorzystali wszystkie aspekty kultury skateboardingu.

Zdjęcie: Kevin Bückert / Unsplash

Od 2017 roku (rok po tym, jak skateboarding zyskał status sportu olimpijskiego) szkoła pomaga uczniom doskonalić wszystkie umiejętności niezbędne do zaistnienia w świecie deskorolkarzy. W ten sposób stara się również zmienić japońskie stereotypy, wedle których skateboarding to sport buntowniczy. W Tokio przestrzeń publiczna wciąż mocno ogranicza możliwość jazdy na deskorolce. Poruszanie się na desce jest mało powszechne i ogólnie niemile widziane, a dopóki przed igrzyskami nie wybudowano nowych obiektów, skateparki były rzadkością.

Cztery lata od otwarcia szkoły widać, że wysiłki założycieli się opłaciły.

Niektórzy uczniowie w wieku zaledwie 17 lat mają już znanych sponsorów, takich jak marki skateboardingowe Primitive i Erased, a liczba podań do szkoły stale rośnie, co odzwierciedla zwiększone zainteresowanie niekonwencjonalnymi ścieżkami edukacji.

Na sukces szkoły złożył się też boom deskorolkowy widoczny w Japonii od kilku lat.

Według raportu Japońskiego Stowarzyszenia Miejskiej Turystyki Sportowej z 2020 roku, więcej skaterów niż w Japonii (4 miliony) jest tylko w USA i Brazylii.

I choć skateboarding to stereotypowo dziedzina zdominowana przez mężczyzn, na deskę wskakuje też coraz więcej Japonek. Dowodem na to jest sukces, który na Olimpiadzie w Tokio odniosła 13-letnia Momiji Nishiya (szerzej pisaliśmy o tym tutaj).

Choć skateboarding cieszy się w Japonii rosnącym uznaniem, uczniowie liceum Vantan nie są zachwyceni olimpijskim debiutem tego sportu.

Ambiwalencja jest zresztą powszechna wśród przedstawicieli tej kultury. Niektórzy krytycy obawiają się, że włączenie tej dyscypliny do programu igrzysk olimpijskich zagraża kontrkulturowej i antyestablishmentowej tożsamości skateboardingu. Jednak młodzi japońscy skateboardziści doceniają też korzyści, jakie z tego wynikają.

Zdjęcie główne: Jan Kopřiva / Unsplash
Tekst: AD

SURPRISE