Mapa Helpio pomoże pomóc innym
Z początku były to drobne rzeczy, jak robienie zakupów starszym sąsiadom czy wyprowadzanie psów. Z czasem osoby prywatne zaczęły przygotowywać posiłki dla personelu medycznego i szyć maski. Dołączyły do nich również lokalne firmy. W Trójmieście znana jest akcja #gastropomaga, zainicjowana przez gdyńską restaurację Muszla, która zrzesza lokale przygotowujące darmowe posiłki dla personelu medycznego. Studenci z Akademii Marynarki Wojennej i licealiści z Sopotu oraz Gdańska zaczęli produkować przyłbice ochronne dla medyków, a trójmiejscy fani motoryzacji rozpoczęli zbiórkę pieniędzy dla szpitali. Chętni wolontariusze i firmy najczęściej szukają informacji o możliwości pomocy na grupach wsparcia takich jak Widzialna Ręka Trójmiasta. Czasem w natłoku informacji łatwo jest coś przeoczyć, dlatego z pomocą przychodzi mapa Helpio. Aplikacja Helpio od firmy iRoot nie jest nowością – pierwszy raz została uruchomiona w lipcu 2019 roku, jako narzędzie komercyjne. Pierwotnym celem Helpio było dostarczanie narzędzia dla osób prywatnych, które chciałyby poprawić swoją sytuację materialną i wygenerować nowe lub dodatkowe przychody.
Helpio łączy osoby, które mają jakieś zadanie do wykonania, z osobami, które mogą to zadanie zrobić.
Chodzi o takie czynności jak sprzątanie, mycie okien, opieka nad osobami, wyprowadzanie psa, robienie zakupów, gotowanie, stanie w kolejce i wiele innych. Łącznie Helpio ma 37 opcji do wyboru.
– Ponieważ od początku istnienia oferowaliśmy usługę robienia zakupów, wyprowadzania psów, gotowania, podjęliśmy decyzję o wyłączeniu modelu biznesowego i udostępnienia wszystkim Helpio nieodpłatnie. Tak chcieliśmy pomóc w dobie rozwijającego się kryzysu – mówi Sebastian Szajter, właściciel firmy iRoot. – Wiedzieliśmy, że potrzebna narzędzia koordynującego udzielania pomocy. Mowa o szpitalach, urzędach, lekarzach, wszystkich tych, którzy mają potrzeby związane z ratowaniem ludzkiego życia. Brakuje masek, płynów dezynfekujących, rękawiczek, respiratorów, zaworów, przyłbic, ale też innych rzeczy, jak przestrzeni, koców, łóżek. Nie tylko podczas tego kryzysu. Stworzona została dedykowana funkcjonalność na potrzeby działań związanych z koronawirusem, jak i również po nim. Wszystko działa na zasadzie wolontariatu i jest bardzo proste w użytkowaniu. Szpital wymagający pomocy zgłasza swoją potrzebę w aplikacji. Firmy i osoby prywatne posiadające na stanie daną rzecz, widzą na mapie Helpio wszystkie potrzeby ze swojego rejonu. Mogą wybrać najbliższy punkt i pomóc, kontaktując się i ustalając szczegóły z potrzebującym.
Obecnie wprowadzany jest system filtracji produktów. Dzięki temu na mapie zostaną tylko te zgłoszenia, przy których możemy pomóc, np. maski, płyny.
Helpio posiada obecnie około 7 tys. użytkowników. Więcej informacji na stronie www.helpio.app.
Tekst: WR