Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Nareszcie. Pełen dostęp do Netflixa, Showmaxa i innych platform VOD możliwy za granicą

Unia Europejska przygotowała prezent dla lubiących podróżować sympatyków filmów i muzyki.
.get_the_title().

Geoblokada kont na platformach VOD, takich jak Netflix czy Showmax, wielu osobom zdążyła już uprzykrzyć życie, gdy podczas wyjazdu za granicę niemożliwym okazywało się obejrzenie ulubionej produkcji ze względu na ograniczenia związane z nową lokalizacją. I o ile w przypadku Netflixa problem dotyczył często wyłącznie samej biblioteki – możliwość korzystania z serwisu pozostawała, jednak oferta kurczyła się do tytułów dostępnych w danym kraju – tak większość usługodawców po prostu blokowała dostęp poza państwem, w którym aktywowaliśmy konto. Unia Europejska, której legislacyjne pomysły często bywają dość absurdalne, tym razem sprawiła użytkownikom przyjemną niespodziankę.

Począwszy od niedzieli, 1 kwietnia, podróżujący do innego państwa członkowskiego Unii Europejskiej nadal będą mieli dostęp do ulubionych filmów, seriali, transmisji sportowych, gier wideo lub e-booków, na które wykupili abonament w swoim kraju – taką obietnicę złożyła w ubiegły wtorek Mariya Gabriel, komisarz ds. gospodarki cyfrowej i społeczeństwa cyfrowego.

Raporty przedstawione przez Komisję Europejską pokazują, że już niemal co trzeci mieszkaniec Starego Kontynentu posiada konto na płatnych platformach zapewniających dostęp do materiałów audiowizualnych – czy to filmów, czy muzyki – zaś z podróżniczego udogodnienia, wedle szacunków, już teraz skorzysta ok. 30 mln osób. Do 2020 roku liczba ta może wzrosnąć nawet do 70 mln.

Użytkownicy ipla.tv, player.pl czy VOD.pl swoimi ulubionymi serialami, filmami czy choćby wykupionymi transmisjami na żywo będą mogli cieszyć się na terytorium dowolnego państwa UE.

Choć oczywiście przy wakacyjnych wyjazdach mimo wszystko polecamy raczej zwiedzać, niż wpatrywać się w smartfona czy laptopa. Chyba że emigrujemy na dłużej. No właśnie, w jaki sposób serwisy będą mogły weryfikować czy czyjś zagraniczny wyjazd nie przerodził się przypadkiem w pobyt stały?

Formalne ramy czasowe nie zostały zarysowane, niemniej nowe przepisy dotyczą delegacji służbowych, wyjazdów wakacyjnych czy na przykład wymian studenckich. W przypadku podejrzeń, że klient postanowił osiąść w danym państwie na dobre, usługodawcom będzie przysługiwać prawo do weryfikacji bieżącego adresu konkretnego subskrybenta. Środkami do tego mają być między innymi możliwość sprawdzenia karty płatniczej czy poproszenia o kopię dowodu tożsamości

Oprócz serwisów płatnych analogiczne rozwiązanie dotyczy też tych darmowych, tyle tylko, że będą one miały możliwość wyboru, czy ich oferta ma nadal być dostępna tylko lokalnie, czy też obowiązywać na terenie całej Unii.

Pomysłodawcy rozwiązania, oprócz ułatwienia życia milionom osób, liczą także na to, że przy jego pomocy uda się wymierzyć jeszcze większy cios piractwu. To co, szykujecie się już na seans „Ucha prezesa” gdzieś na ruchliwej uliczce w Barcelonie?

Tekst: WM
Źródło: finanse.wp.pl

TRAVEL