Globalna pandemia i kryzys klimatyczny – głównie z tych przyczyn obecnie tak wiele dziedzin naszego życia przenosi się do sieci, a 'cyfrowe’ coraz częściej zastępuje nam 'rzeczywiste’. Boom na NFT, wykupowanie cyfrowych działek w metaverse czy kolejni projektanci tworzący wyłącznie wirtualne kreacje to znak naszych czasów oraz dowód na to, że coraz mniejszy sens ma podział naszego życia na online i offline – wszystko zaczyna się przenikać.

Kolejnym elementem tej zmiany jest architektura – i to właśnie taka, która nie istnieje w realu.

W ostatnich miesiącach popularne stały się cyfrowe wizualizacje przedstawiające nadmorskie domy wśród surrealistycznych, pastelowych pejzaży niczym ze snów. Ten bajkowy krajobraz to pewna forma eskapizmu, ucieczki od bolączek współczesnego świata. Ludzie, pogrążając się w problemach, często myślą o przeniesieniu się gdzieś poza własne cztery ściany.

– Biorąc pod uwagę globalną sytuację, pragnienie eskapizmu jest na najwyższym w historii poziomie – mówi projektantka wnętrz i dyrektor kreatywna Charlotte Taylor, która współpracuje z wieloma artystami 3D, aby realizować projekty wyimaginowanych przestrzeni.

Te utopijne przestrzenie 'zasilają’ wyobraźnię ludzi oraz ich apetyt na zmianę otoczenia, niezależnie od tego, czy jest to możliwe czy nie.

Riccardo Fornoni z Cream Atelier w większości swoich prac próbuje przedstawić coś, co byłoby niemożliwe do osiągnięcia w rzeczywistości, a co może stworzyć tylko dzięki technologii 3D. Uwielbia odkrywać całe sieci połączeń między wystrojem wnętrz, fantazyjnymi przedmiotami i surrealistycznym środowiskiem, co w efekcie wspólnie tworzy wyśnioną, nierealnie idealną rzeczywistość.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez CulturFits (@culturfits)

Powyższy rendering stworzyła Charlotte Taylor we współpracy z Riccardo Fornonim. Przedstawia on fikcyjny dom nad oceanem o nazwie Villa Saraceni, który wydaje się być wyrzeźbiony z kredowego białego kamienia. Całość dopełniono letnimi detalami, takimi jak ceramiczne garnki, falujące zasłony czy leżak. Taylor, która mieszka w Londynie, mówi, że jej prace często mają 'solidne zakorzenienie w rzeczywistości’. – Wiele moich odniesień i wstępnych szkiców to interpretacje istniejących już przestrzeni, miejsc i detali, które występują w zabudowanym środowisku – wyjaśnia Charlotte Taylor.

Projekt Villi Saraceni stał się viralem w mediach społecznościowych podczas pandemii, a liczne marki i osoby prywatne pisały do jej twórców z pytaniem o możliwość nakręcenia w willi kampanii lub po prostu wynajęcia miejsca.

Senne krajobrazy i utopijna sceneria to obecnie trend, który jest również zauważalny w branży stylizacji produktów i fotografii produktowej. Już od jakiegoś czasu polega ona w znacznym stopniu na różnego rodzaju 'sztuczkach’ cyfrowych, które mają na celu zniekształcenie naszej rzeczywistości. To z kolei świadczy o tym, jak powszechna jest współcześnie potrzeba eskapizmu i jak przenika coraz więcej aspektów naszego życia.

Zdjęcie główne: www.riccardofornoni.com
Tekst: Marta Zinkiewicz