Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Unia Europejska opracowała strategię Farm to Fork, która ma wspierać i promować dietę roślinną

Celem strategii jest stworzenie sprawiedliwego, zdrowego i przyjaznego dla środowiska systemu żywnościowego. Unia Europejska wierzy, że przyczyni się to do realizacji celu nadrzędnego, jakim jest osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku.
.get_the_title().

Ostatnimi laty coraz więcej osób w Polsce i na świecie rezygnuje z jedzenia mięsa. Pandemia dodatkowo podbiła ten trend żywieniowy. Nawet jeśli ktoś nie jest jeszcze gotowy na przejście na weganizm czy wegetarianizm, to zaczyna ograniczać mięso w swojej diecie, praktykując fleksitarianizm. Tę zmianę nawyków i zachowań konsumentów zauważyła też Komisja Europejska. I, zdając sobie sprawę z jej licznych plusów, postanowiła ją wspierać.

Dieta roślinna „od pola do stołu” jest jednym z najważniejszych punktów ogłoszonej 20 maja strategii Farm to Fork (FFS).

Elaine Casap/Unsplash

Farm to Fork nie tylko zakłada promowanie diety wege i roślinnych substytutów mięsa, ale przede wszystkim ma całościowo zmienić podejście do produkcji żywności. W ten sposób ma powstać sprawiedliwy, zdrowy i przyjazny środowisku system żywnościowy.

Jest on kluczowym komponentem Europejskiego Zielonego Ładu (EU Green Deal), czyli pierwszej kompleksowej strategii Unii Europejskiej dotyczącej ochrony środowiska i przeciwdziałania zmianom klimatycznym.

Według niej Europa ma do 2050 roku zostać pierwszym kontynentem świata, który jest neutralny dla klimatu. Na realizację tego planu mają zostać przeznaczone ogromne fundusze. W latach 2021-2027 będzie to nawet 100 miliardów euro. Aż 10 procent z tej puli pójdzie na realizację strategii FFS, w tym na badania i rozwój źródeł jedzenia zgodnych z zasadami zrównoważanego rozwoju.

Scott Goodwill/Unsplash

Strategia będzie opierać się w dużym stopniu na promocji zdrowych i zrównoważonych diet.

Żeby jednak coraz więcej osób skłaniało się ku zrównoważonej konsumpcji żywności, konieczne jest spełnienie ważnego warunku: wszyscy muszą mieć dostęp do wysokiej jakość produktów spożywczych w przystępnych cenach.

Zdaniem Komisji Europejskiej kryzys związany z koronawirusem potwierdził potrzebę istnienia właśnie takiego spójnego, sprawdzonego systemu żywnościowego.

Adli Wahid/Unsplash

Ten system ma się opierać przede wszystkim na diecie roślinnej, łączącej 3 czynniki, na których zależy Komisji Europejskiej: zdrowie obywateli UE, poszanowanie życia zwierząt i minimalizację negatywnych dla klimatu skutków produkcji żywności. – Diametralne ograniczenia mięsa i nabiału w diecie Europejczyków są niezbędne dla realizacji tej strategii – komentuje doktor Joanna Swabe z Human Society International/Europe. – Farmy zwierzęce są odpowiedzialne za emisję ok. 70 proc. gazów cieplarnianych pochodzących z rolnictwa uprawianego na terenie Unii Europejskiej. Tymczasem coraz więcej Europejczyków składnia się ku dietom roślinnym, które są przyjazne nie tylko zwierzętom, ale i naszej planecie. Dlatego to, że Unia przeznaczy duże fundusze na badania i rozwój białek roślinnych i zamienników mięsa, jest świetną wiadomością. Strategia Farm to Fork zakłada ponadto, że na co najmniej 25 proc. powierzchni wszystkich użytków rolnych UE będzie prowadzona produkcja ekologiczna.

Stosowanie pestycydów ma zostać ograniczone o 50 proc., nawozów – o 20 proc., a sprzedaży środków przeciwdrobnoustrojowych stosowanych w hodowli zwierząt gospodarskich i akwakulturze o 50 proc.

Znakowanie żywności ma stać się bardziej przejrzyste, szczególnie w kwestii miejsca pochodzenia i wartości odżywczych. Podjęte zostaną liczne kroki przeciwdziałające marnowaniu żywności. W planach jest też osiągnięcie obiegu zamkniętego gospodarki żywieniowej poprzez działania w zakresie transportu, magazynowania, pakowania i odpadów żywnościowych. Strategia FFS nie odcina się jednak zupełnie od produkcji mięsa, a wręcz zakłada promowanie hodowli zwierząt, która będzie przyjazna klimatowi i oparta na zrównoważonym rozwoju. Ten aspekt budzi największe kontrowersje i jest krytykowany przez niektóre organizacje, jak chociażby wspomniane Human Society International.

Agence Producteurs Locaux Damien Kuhn/Unsplash

Źródło zdjęcia głównego: Danieis Graveris/Unsplash
Tekst: KD

Zmiany Klimatu