Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Izrael zakazuje sprzedaży futer. To pierwszy kraj na świecie, który podjął taką decyzję

Sprzedaż zostanie maksymalnie ograniczona, a osoby handlujące naturalnymi futrami będą musiały ubiegać się o specjalne pozwolenie.
.get_the_title().

Już wkrótce Izrael stanie się pierwszym krajem na świecie, w którym będzie zakazany handel futrami naturalnymi. Zapowiedziała to tamtejsza minister środowiska Gila Gamliel podczas niedzielnego wystąpienia. – Przemysł futrzarski zabija setki milionów zwierząt na świecie. Prowadzi do ogromnego okrucieństwa i cierpienia. Wykorzystywanie skóry i futra dzikich zwierząt na potrzeby przemysłu modowego jest niemoralne – powiedziała Gamliel. Obecnie każdy, kto chce handlować futrami w Izraelu musi posiadać specjalne pozwolenie. W przyszłości będzie je trudniej uzyskać – ministerstwo środowiska wprowadzi szereg bardzo drastycznych kryteriów, maksymalnie ograniczając sprzedaż i zakup naturalnych futer.

Będzie to możliwe wyłącznie do badań naukowych, edukacji lub nauczania oraz do celów religijnych lub tradycji.

W tym kontekście trudno nie wspomnieć o chasydach i ich charakterystycznych czapkach – nakrycie głowy, które nosi nazwę sztrajmł, robione jest właśnie z naturalnego futra. Jeśli prawo wejdzie w życie, złamanie zakazu sprzedaży będzie się wiązać z karą grzywny w wysokości do 83 tys. złotych lub nawet rokiem więzienia.

Podobne prawo obowiązuje już w Kalifornii (pisaliśmy o tym tutaj) i w brazylijskim São Paulo, jednak Izrael byłby pierwszym krajem, który zdecydował się na taki krok.

Nic więc dziwnego, że ta decyzja była szeroko komentowana i chwalona, także przez PETA.

Zdjęcie główne: ADN
Tekst: NS

Zmiany Klimatu